Zamknij

Gdy inni się poddali, oni walczyli do końca! Czekali cierpliwie, aż deszcz ustąpi

12:26, 09.06.2025 Aktualizacja: 12:55, 09.06.2025
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Podczas gdy organizatorzy Eko-Festynu na Świętej Górze zrezygnowali z dalszej zabawy z powodu ulewy, w Borku Wielkopolskim nikt się nie poddał. Organizatorzy Drezynowego Dnia Dziecka pokazali hart ducha i determinację, czekając cierpliwie, aż deszcz ustąpi. I doczekali się! Gdy tylko niebo się rozjaśniło,  ruszyły drezyny.

Na peronie przy boreckim dworcu początkowo było pusto, bo wszyscy chowali się pod namiotami. Nie z powodu braku chętnych, tych akurat nie brakowało, lecz z powodu kapryśnej pogody, która tego dnia dała się we znaki niemal wszystkim organizatorom plenerowych imprez. W odróżnieniu od tych, którzy zwinęli sprzęt i ogłosili koniec zabawy, zespół z MGOK w Borku Wlkp. zdecydował... Czekamy!
 

- Nie poddajemy się. Czekamy jeszcze około pół godziny i myślę, że tak 15:30, może 15:45 pierwszy przejazd się odbędzie. Także wszyscy chętni będą mieli możliwość jeszcze skorzystania z drezyn - mówił Michał Kaczmarek, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Borku Wlkp.


Nie dmuchańce, nie wata cukrowa, a drezyny! Pomysł może wydawać się nietypowy, ale właśnie o to chodziło. Zrobić coś inaczej niż wszyscy. Zamiast "oklepanych" atrakcji -  dzieci i dorośli dostali możliwość przejażdżki drezyną - pojazdem znanym głównie z filmów i wspomnień sprzed lat.
 

- Już tym razem nie chcieliśmy, żeby były dmuchańce, nie chcieliśmy, żeby było to, co wszędzie, tylko postanowiliśmy trochę się wyróżnić i pojeździć sobie drezynami po Borku i po najbliższej okolicy - tłumaczył dyrektor Michał Kaczmarek.


Do dyspozycji było siedem drezyn, a każda z nich mogła pomieścić nawet osiem osób. 

- Jedziemy pół godziny w stronę Jarocina i wracamy - mówił dyrektor MGOK.


Na zakończenie wydarzenia zaplanowano tradycyjne ognisko z kiełbaskami. 

- My nie odwołujemy wydarzeń, jak nie trzeba - podkreślił Michał Kaczmarek.


I całe szczęście! Bo dzięki tej determinacji dzieci mogły poczuć prawdziwą radość nie tylko z jazdy drezyną, ale i z tego, że nie wszystko trzeba odwoływać przy pierwszych kroplach deszczu.

[FOTORELACJA]13212[/FOTORELACJA]

[ZT]80071[/ZT]

[ZT]80069[/ZT]

[ZT]80065[/ZT]

[ALERT]1749464658255[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%