Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Pogorzeli w żałobie. W miniony weekend w wypadku samochodowym zginął 18-letni uczeń tej szkoły, a jego dobry kolega z klasy walczy o życie. - Jest przerwa, ale nikt nie biega, nie krzyczy... Uczniowie siedzą i rozmawiają. Wszyscy to przeżywają - mówi Jarosław Adamczak, dyrektor ZSOiZ w Pogorzeli.