Choć od jesiennego zamieszania minęło już kilka miesięcy, temat budowy bloków na osiedlu Pożegowo w Gostyniu wcale nie ucichł. Wręcz przeciwnie. Do Starostwa Powiatowego wpłynął nowy dokument, który potwierdza, że inwestycja nadal jest procedowana. Zmniejszono co prawda liczbę planowanych budynków wielorodzinnych, ale zmiany nie rozwiewają wszystkich wątpliwości.
Jesienią zeszłego roku na łamach Gostyn24 informowaliśmy o planach budowy bloków w rejonie ul. Chłapowskiego, w samym sercu osiedla, które dotąd rozwijało się jako strefa domów jednorodzinnych. Zaskoczeni mieszkańcy, jak i niektórzy radn. Głosy niezadowolenia trafiły też na forum Rady Miejskiej w Gostyniu.
– Jestem bardzo przeciwny temu przedsięwzięciu. Mieszkańcy pytają, czy da się to jeszcze zatrzymać – mówił wówczas radny Krzysztof Wojtkowiak, a obecnie dyrektor ZGKiM.
Burmistrz Gostynia Jerzy Kulak przyznał wówczas, że obecnie obowiązujący plan zagospodarowania przestrzennego z 1999 roku rzeczywiście dopuszcza zabudowę wielorodzinną. Podkreślił jednak, że miasto widzi przyszłość tych terenów inaczej jako przestrzeń z przewagą zabudowy jednorodzinnej. Nowy plan miejscowy, który mógłby zablokować inwestycję, jest w przygotowaniu, ale jego uchwalenie to proces, który potrwa minimum rok.
Co się zmieniło od tego czasu? Z informacji przekazanych przez Włodzimierza Wechmana, naczelnika Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Gostyniu, wynika, że projekt został zmodyfikowany.
- Zmiany w projekcie polegają między innymi na zmniejszeniu liczby budynków wielorodzinnych z 11 do 10 oraz odmiennym zaprojektowaniu układu komunikacyjnego - informuje Włodzimierz Wechman, naczelnik Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Gostyniu.
Na tym jednak lista istotnych punktów się nie kończy. Mimo zmian mieszkańcy nie muszą składać osobnych wniosków o uznanie ich za stronę.
- Zgodnie z art. 28 Prawa budowlanego stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu, (w tym przypadku projektowanych budynków wielorodzinnych). Z kolei przez obszar oddziaływania obiektu należy rozumieć teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zabudowie tego terenu. Zatem uznanie za stronę musi wynikać z konkretnych przepisów. Nie ma tu dowolności, ponieważ osoba uznana za stronę nabywa prawo do odwołania od wydanej decyzji o pozwoleniu na budowę. Ustalenie stron w trakcie prowadzonego postępowania jest zadaniem organu administracji architektoniczno-budowlanej i w związku z tym mieszkańcy nie muszą się zgłaszać - wyjaśnia naczelnik Włodzimierz Wechman.
Zgodnie z obowiązującym prawem, Starostwo ma określony termin na wydanie decyzji i nie może jej wstrzymać tylko dlatego, że w przyszłości planowany jest nowy plan zagospodarowania przestrzennego. Weryfikacja dokumentów trwa, a termin wydania decyzji zależy od tego, jak szybko zakończy się ocena formalna i techniczna projektu.
– Za wcześnie na ocenę kiedy i jaka będzie wydana decyzja o pozwoleniu na budowę, a to kiedy stanie się ona ostateczna, w przypadku odwołania od decyzji, zależy od Wojewody – zaznacza naczelnik Włodzimierz Wechman.
Choć emocje opadły, sprawa nie straciła na znaczeniu. Przyszłość osiedla Pożegowo nadal jest otwartą kartą.
[ZT]73369[/ZT]
[ZT]79179[/ZT]
[ZT]79181[/ZT]
[ALERT]1747215473935[/ALERT]
Mieszkanie Pozegowa 12:01, 14.05.2025
Nie chcemy na Pozegowie żadnych bloków i patodeveloperów
ELA12:40, 14.05.2025
Od decyzji Starosty można się odwołać w ciągu 14 dni i znowu trochę czasu minie i następne odwołanie i następne do Sądu Administracyjnego i tak minie rok i mamy plan :) tego życzę naszej Władzy czyli Panu Burmistrzowi. Bo to paranoja aby deweloper budował co chciał i jak chciał . POWODZENIA
Do ELA12:55, 14.05.2025
Ale deweloper wcale nie buduje co chce i jak chce. Zbuduje tak, jak pozwalają mu na to przepisy planu zagospodarowania przestrzennego, który Rada Miejska w Gostyniu uchwaliła ponad 25 lat temu! Jakoś przez cały ten czas nikt w gminie nie wpadł na pomysł, żeby plan zmienić, żeby zabudowa pasowała do powstającego już przecież po 2000 r. osiedla "nowe" Pożegowo
Bez przesady14:12, 14.05.2025
Nie będzie nikt dyktował kto, gdzie itd. Ludzie chcą mieszkać. Nie każdego stać na dom. Młodych ubywa, bo nie mają gdzie mieszkać. Później zdziwienie, że porodówki do likwidacji. Jakoś nikomu nie przeszkadzało, że powstawały osiedla na Górach czy Górnej w sąsiedztwie domków. Nie podoba się, to sprzedaj i się wyprowadź, choćby na bezludną wyspę. Nowobogacki jeden z drugim na kredytach najczęściej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 1
ale bedzie osiedle bloków czy ty chcesz czy nie
0 0
Ludzie myślą że są jacyś elitarni mieszkając na pożegowie ? Bloki obniżą wasze standardy czy co? XD