"Stary Gostyń pomaga" - pod takim hasłem w tej podgostyńskiej wsi zorganizowano festyn charytatywny na rzecz rodziny, która została poszkodowana w wybuchu. W organizację wydarzenia zaangażowało się wielu mieszkańców. Udało się zebrać sporą kwotę. - Trzeba się solidaryzować. Każdego mogła dotknąć taka tragedia - usłyszeliśmy od mieszkańców.
W niedzielne popołudnie Kraina Orła Białego w Starym Gostyniu tętniła życiem. Prawdziwe tłumy pojawiły się na festynie charytatywnym na rzecz siedmioosobowej rodziny, która ucierpiała w wybuchu i pożarze.
[ZT]61374[/ZT]
Straty oszacowano na co najmniej 150 tys. złotych. To ogromna kwota, a przed domownikami rannymi w zdarzeniu wiele pracy, by odremontować zniszczony budynek. Jakiś czas temu przed kościołem w Starym Gostyniu prowadzono zbiórkę funduszy dla poszkodowanych, ale mieszkańcy wsi - sąsiedzi, uznali, że to za mało...
- Na jednym ze spotkań sołeckich uznaliśmy, że to za mało i zdecydowaliśmy, że zorganizujemy pierwszy we wsi festyn charytatywny - mówił Andrzej Dorsz z OSP Stary Gostyń, współorganizator festynu.
Do pomysłu dołączyły inne wiejskie organizacje - rada sołecka i Koło Gospodyń Wiejskich.
- W sumie około pięćdziesięciu osób zdecydowało się pomóc w organizacji wydarzenia. Każdy dołożył swoja cegiełkę - mówił Andrzej Dorsz. - Trzeba sobie pomagać - dodaje.
[FOTORELACJA]10464[/FOTORELACJA]
Imprezę zainaugurował biegł przełajowy na dystansie ponad 2 km. Odwiedzający mogli zobaczyć wystawę klasycznych samochodów i motocykli. Były stoiska strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Daleszynie oraz Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. nie zabrakło licznych stoisk gastronomicznych. Odbyła się licytacja około 200 fantów przekazanych przez darczyńców.
Poszkodowana w wybuchu rodzina chciałaby jak najszybciej wrócić do domu.
- W większości są to kobiety, które dałyby rady tego odremontować same. Pamiętajmy też, że były poszkodowane i cały czas odczuwają skutki tego zdarzenia - mówił Andrzej Dorsz.
Na festynie pojawiły się tłumy mieszkańców.
- Trzeba się solidaryzować. Każdego mogła dotknąć taka tragedia - usłyszeliśmy od mieszkańców.
Podczas festynu, do puszek, udało się zebrać blisko 29 tys. złotych.
[ALERT]1695036554057[/ALERT]
0 0
Cudowne jak ludzie potrafią się zjednoczyć 23:20, 18.09.2023