Choć Narodowe Święto Niepodległości jest jedną z najbardziej podniosłych uroczystości, coraz silniejsza staje się tendencja do celebrowania go w sposób radosny - bo przecież tego dnia nasza Ojczyzna narodziła się na nowo! Tak właśnie było w Pępowie, gdzie wójt Stanisław Krysicki mówił o potrzebie entuzjastycznego obchodzenia tego święta.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Pępowie jak co roku zainaugurowała msza św. w kościele parafialnym pw. Św. Jadwigi w Pępowie, skąd uczestnicy uroczystości przemaszerowali pod pomnik Powstańców Wielkopolskich, Męczenników i Bojowników z Faszyzmem. Delegacje złożone m.in. z samorządowców, przedstawicieli szkół oraz organizacji działających na terenie gminy złożyły w miejscu pamięci wiązanki kwiatów i znicze. Po krótkiej modlitwie, którą poprowadził ks. kanonik Henryk Szwarc udano się do Gminnego Ośrodka Kultury, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości.

Wójt Stanisław Krysicki w swoim przemówieniu skupił się na najważniejszych wydarzeniach historycznych, za sprawą których Polska powróciła na mapy Europy i Świata po 123 latach zaborów, a także historii Dnia Niepodległości. - Chciałbym opowiedzieć w jakich okolicznościach to święto ustanowiono, gdyż sprawa nie była taka prosta. Wydaje nam się to oczywiste z naszego punktu widzenia, ale jeżeli cofniemy się do czasów przedwojennych, to ta rzeczywistość nie była tak oczywista jak dziś - mówił wójt Stanisław Krysicki do zgromadzonych w GOK, a następnie przywołał wybitne postacie z tamtego okresu Piłsudskiego, Dmowskiego, Witosa, Korfantego, Daszyńskiego, Paderewskiego.

Włodarz gminy zwrócił uwagę na potrzebę ciągłego podtrzymywania i podsycania entuzjazmu, który towarzyszył naszym przodkom niemalże 100 lat temu i zacytował treść przedwojennego tygodnika Orędownika Gostyńskiego. - Ówczesny redaktor tej gazety tłumaczył sens tego i jednocześnie oraz jak to święto obchodzić. I napisał tak - "Obchodzimy je wesoło, ochoczo i radośnie. Zdobądźmy się przy tej okazji, bodaj raz w roku na czystą, głęboką radość z faktu, że dokonaliśmy tego wielkiego czynu - odzyskania niepodległości" - mówił wójt Stanisław Krysicki dodać, ze oprawa święta niczym nie różniła się od obecnych. 

Na zakończenie wójt Stanisław Krysicki złożył wszystkim obecnym i całej gminie najlepsze życzenia z okazji Święta Niepodległości i zapowiedział, że za dwa lata obchodzić będziemy 100. rocznicę niepodległości. - Prezydent Duda mówi, że wtedy wszyscy się zjednoczymy i wspólnie będziemy obchodzić to święto. Oby tak się stało - dodał.

Uroczystość uświetnił występ Chóru Szkolnego Gimnazjum w Pępowie pod kierownictwem Leszka Żelaznego, który wykonał pieśni żołnierskie i patriotyczne. Uczniowie Zespołu Szkół w Pępowie przygotowali widowisko słowno-muzyczne "Ojczyzna w pieśni i poezji zaklęta".

MiS