Pojawiły się nowe informacje na temat incydentu, do którego doszło w minioną niedzielę w centrum Gostynia. Sprawa odbiła się szerokim echem nie tylko za sprawą samego ataku, ale również wątpliwości, jakie pojawiły się po publikacji pierwszych doniesień. Dlatego wracamy dziś do tej sprawy i sprawdzamy, co do tej pory udało się ustalić.
Przypomnijmy. Według relacji oficer prasowej KPP w Gostyniu zaczęło się niewinnie. W minioną niedzielę, późnym popołudniem na ul. Kolejowej w rejonie skrzyżowania z ul. Wiosny Ludów doszło do wymiany zdań między kobietą a dwoma mężczyznami poruszającymi się na hulajnogach.
– W odwecie sprawcy zaatakowali jej męża. Poszkodowany z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – informowała wówczas podkom. Monika Curyk z gostyńskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców Gostynia w wieku 26 i 29 lat. Obaj trafili do policyjnej izby zatrzymań.
Sprawa trafiła też do Prokuratury Rejonowej w Gostyniu. Jak potwierdził dziś prokurator Bogdan Zygmunt, w ustawowo przewidzianym terminie odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego w Gostyniu, w przedmiocie zastosowania wobec podejrzanych środków zapobiegawczych, podczas którego zapadła decyzja o braku zastosowania tymczasowego aresztu wobec dwóch młodych ludzi.
– Sąd nie widział potrzeby izolowania tych osób, uznając, że dalsze postępowanie przygotowawcze może przebiegać bez zakłóceń – mówi prokurator Bogdan Zygmunt, szef gostyńskiej prokuratury.
Z naszych informacji wynika, że podejrzani mieli się przyznać się do użycia wobec mężczyzny gazu pieprzowego oraz pałki teleskopowej. Jak zapewnia prokurator - materiał dowodowy, w tym nagranie z monitoringu został zabezpieczony, co mogło mieć wpływ na decyzję sądu.
Po publikacji pierwszego artykułu do naszej redakcji zgłosił się ojciec rzekomych napastników, który przedstawiały nieco inną wersję wydarzeń. Z jego relacji wynika, że "pobicie” miało charakter bardziej słownego starcia niż brutalnego ataku. Jego wątpliwości dotyczą też roli samego poszkodowanego.
- To nie moi synowie byli agresorami. Wszystko mówi monitoring - mówił ojciec zatrzymanych mężczyzn.
Jak udało się nam się ustalić, mężczyzna pokrzywdzony w zajściu jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego, co nie zmienia faktu, że został najbardziej poszkodowany i za to z pewnością odpowiedzą dwaj mieszkańcy Gostynia. Co dalej? Na razie śledczy koncentrują się na przesłuchaniu świadków i analizie nagrania z miejsca zdarzenia. Wersje wydarzeń wydają się więc być rozbieżne, a o tym, co naprawdę się wydarzyło i ewentualnych karach zdecyduje niezawisły sąd.
[ZT]79242[/ZT]
[ZT]79242[/ZT]
[ZT]79278[/ZT]
[ALERT]1747299848884[/ALERT]
TOMALA 12:49, 15.05.2025
Troskliwy tatuś broni synków bandytów, a ten facet to sam się pobił na pewno i gazem się potraktował
Gostynianka jedna12:57, 15.05.2025
Normalny czowiek nie nosi z sobą żadnych barzędzi w rodzaju pałki, czy gazu. Zbyt łagodnie potraktowani.
Ala13:37, 15.05.2025
Nie tak dawno Życie Gostynia na pierwszej stronie podało dramatyczne wieści jak to dwóch smarkaczy , jeden nieletni drugi tyle co letni omal nie zabiło chłopa jak dąb który ich zaczepił . Ten starszy ,licha chłopczyna ,na trzy miesiące zesłany na szkolenie do pudła . Nie bił pałką teleskopową ale Niech się chłopak nauczy życia od podstaw . A tu dwa stare ogry wypuszczone do mamusi jakby nigdy nic i jeszcze się tatuś awanturuje że synkowie niewinni . Ciekawy ten nasz wymiar sprawiedliwości.
Ja 13:46, 15.05.2025
To nie oni zaczęli pierwsi bójkę, więc Pani niech lepiej się nie wypowiada, chyba że była Pani na sali rozpraw
Fuga17:38, 15.05.2025
Do ja , a wiesz co to jest przekroczenie warunków obrony koniecznej ? Ci dwaj właśnie je przekroczyli bo zadziałali nie adekwatnie do zagrożenia. Mieli zadzwonić na policję .
Śmiech 13:53, 15.05.2025
Macie problem ze Polaków wypuścili ale gruzin który pobił kolesia na rynku ze sprzętem chodzi na wolności to już dobrze? A kto normalny chodzi z takim sprzętem? Chciałbym Ci przypomnieć ze Twój wybór na daną partie stworzył złoto ze jeszcze trochę będziesz musiał nosić klatę ze sobą a nie sprzęt do obrony. Bo polak póki co uzywa palki i gazu a ciapaty wyciągnie nóż i tak cie zalatwi
Juz widze 13:54, 15.05.2025
Sytuację wyglądała tak.
-nie jeździć tu na hulajnogach
+ooo patrz ma sapy do niej chodz, wklepiemy jej mężowi.
Akcja na dobry kabaret
Xxx15:37, 15.05.2025
Według nowych przepisów jest więcej aniżeli 2 osoby to kwalifikacja udział w bójce. Wszyscy podlegają ukaraniu wszyscy są winni to była bójka z udziałem kilku osób. Coraz bardziej czuje bezpiecznie.
Iyt16:13, 15.05.2025
*%#)!& każdy ma prawo nosić gaz a pałke kupisz w Brico twoja stara kupiła twoje nasienie na targu
Zbigniew18:29, 15.05.2025
Kochany ojczulek walczy o wolność dla synalków - bandytów. Kto normalny nosi przy sobie pałkę teleskopową (groźne narzędzie w rękach bandytów), którą można spowodować śmierć. A że dziś są na wolności, to zapewne za krótki okres czasu będą siedzieć. Nie wszystkich pakuje się do aresztu tymczasowego.
CeZary CeZary18:47, 15.05.2025
Ale zaraz, z artykułu wynika, że poszkodowany jest funkcjonariuszem CBŚ. Czyli ludzie którzy mają nas bronić przed bandytami, nie unueją sobie poradzić z dwoma chłopakami? To jakie są tam testy sprawnościowe? to są funkcjonariusze prawa którzy na codzień mają mieć styczność z o wiele grozniejszymi przestępcami?
Killer18:53, 15.05.2025
Gdzie jest w Polsce taki sąd co go zwą Niezawisły? Hahahha🤣🤣🤣
Janusz19:15, 15.05.2025
Dwa lata temu w listopadzie wracając wieczorem do domu zauważyłem leżącą pod drzewem młodą dziewczynę , chciałem jej pomóc,dziewczyna jednak nie miała ochoty wstać a raczej nie była w stanie, próbowałem ją podnieść i w pewnym momencie zostałem zaatakowany przez młodego chlopaka i wylądowałem na ziemi,na szczęście miałem gaz w kieszeni gdzie nigdy nie miałem w zwyczaju nosić go i przypuszczam że to mi uratowało zdrowie a może nawet życie, próbowałem zgłosić sprawę na 112 pani dyspozytorka nie przyjęła zgłoszenia ponieważ nie wniosłem sprawy o pobicie a tylko chciałem zgłosić sam fakt , później pomyślałem że może i dobrze bo kto wie czy nie zostałbym posadzony o to że miałem inne zamiary ,jednego mnie to nauczyło od tego czasu nie wychodzę z domu bez gazu
13 0
Gaz warto nosić, może przydać się do samoobrony, a nawet uratować życie i ciężko spowodować nim uszczerbek na zdrowiu u napastnika. Pałka to już bardziej niebezpieczne narzędzie, zwłaszcza w rękach niezrównoważonych ludzi.