Pępowscy strażacy po raz kolejny zaprosili mieszkańców do wspólnego działania – tym razem celem była edukacja. Uczestnicy piątkowego spotkania dowiedzieli się, co w trawie piszczy oraz przeszli krótki, ale bardzo intensywny kurs zielarstwa, dzięki któremu będą potrafili gasić pożary, które od czasu do czasu wybuchają w organizmie każdego z nas.

Wszystko, co dobre, szybko się kończy – taka myśl z pewnością przyświecała wielu uczestnikom szkolenia pod hasłem „Nie pal traw, zbieraj zioła”. Było to bowiem ostatnie spotkanie, które odbyło się w ramach inicjatywy realizowanej przez pępowskich strażaków ochotników od lipca br. Prezes OSP Pępowo Andrzej Małecki przypomniał pokrótce założenia projektu pn. „OSP Pępowo – pracuje, bawi i uczy”, na który złożyły się prace wykonane przez strażaków (renowacja zabytkowej sikawki konnej, remont jednego z garaży) oraz szereg wydarzeń edukacyjnych i kulturalnych, w których współuczestniczyli mieszkańcy gminy. - Chciałbym z tego miejsca podziękować, że działania naszej Ochotniczej Straży Pożarnej są zauważane przez społeczeństwo, z czego się cieszymy. Jest mi niezmiernie miło widzieć Państwa na naszym spotkaniu – mówił druh Andrzej Małecki.

W piątkowym spotkaniu uczestniczyli zarówno dorośli, jak i młodzież. Pierwszą część szkolenia przeprowadził Grzegorz Wabiński z OSP Pępowo, który pokrótce omówił problem wypalania traw i wiążące się z nim zagrożenia dla ludzi, zwierząt i środowiska naturalnego. Na naszym terenie zjawisko to co prawda występuje sporadycznie, jednak istnieje spora szansa, że dzięki tego typu pogadankom zostanie zupełnie wykorzenione.

Kolejną atrakcją były warsztaty zielarskie, które poprowadziła Izabela Grzesiak ze Stowarzyszenia „Ziołowieś Pępowo”. - Kiedy dostałam zaproszenie, zastanawiałam się, jak powiązać zioła ze strażą, czy to ma jakiś związek, czy jest jakaś wspólna cecha? Oczywiście, że jest – kwestia pomocy. (…) Pożary wybuchają nagle, strażacy muszą działać szybko. Zioła co prawda działają powoli, ale również gaszą pożary – te, które codziennie wybuchają w naszym organizmie – mówiła Izabela Grzesiak. Uczestnicy szkolenia poznali kilkanaście najpopularniejszych gatunków ziół oraz ich właściwości, a zdobytą wiedzę testowali w praktyce, rozpoznając suszone rośliny oraz… popijając ziołowe herbatki.

Podsumowanie projektu było też okazją do wręczenia nagród laureatom konkursu „Strażacy pracują, mieszkańcy rymują”. Komisja w składzie: Andrzej Małecki (przewodniczący), Grzegorz Wabiński, Mirosława Bigaj, Marta Matuszak i Jacek Śląski, miała twardy orzech do zgryzienia, lecz po dwugodzinnych obradach udało się wyłonić najlepsze prace. Zwycięzcom konkursu wręczono dyplomy oraz nagrody, po czym poproszono ich o recytację wierszyków sławiących pępowską OSP.

Laureaci konkursu na najlepsza rymowankę o pępowskich strażakach:

Grupa I (dzieci do 13 lat)
Wyróżnienie – Brajan Jakuboszczak

Grupa II (młodzież do 18 lat)
I – Zuzanna Kubiak
II – Klaudia Stachowiak
III – Agata Siemowska
Wyróżnienia: Daria Kędzia, Paweł Chudziński

Grupa III (dorośli)
I – Ewa Frąckowiak
II – ex aequo:  Agnieszka Waścińska i Zyta Rudyńska