Warsztaty, szkolenia, konsultacje indywidualne, a wszystko z myślą o przyszłych mamach. W poniedziałek (21.05) w całej Polsce ruszył II Tydzień Godnego Porodu. Również w Gostyniu odbyło się spotkanie zorganizowane przez gostyńskie położne skierowane do kobiet w ciąży, ale i tych, które właśnie urodziły lub planują macierzyństwo. Dyskusja skupiała się wokół tzw. planu porodu.
Tegoroczny Tydzień Godnego Porodu, którego inicjatorem jest "Fundacja Rodzić po Ludzku", odbywa się pod hasłem "Plan porodu - poznaję moje potrzeby i prawa". Celem jest edukacja przyszłych rodziców. W dniach 21-27 położne, doule, instruktorki szkół rodzenia i promotorki karmienia piersią spotykają się z kobietami, aby opowiedzieć o planie porodu - czym jest i dlaczego warto mieć taki plan...
W akcję zaangażowały się także gostyńskie położne. Spotkanie z przyszłymi rodzicami odbyło się w poniedziałek 21 maja w gostyńskim „Hutniku” i cieszyło się sporym zainteresowaniem nie tylko kobiet, ale także ich partnerów. Każda z pań przy wejściu otrzymała upominek i ulotki. - To moje pierwsze dziecko, chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej na temat porodu, dlatego zdecydowałam się przyjść. Mam nadzieję, że będzie mi łatwiej przejść przez niego przejść - mówiła Maria z Gostynia. - Chciałam dowiedzieć się, jakie są prawa kobiet w ciąży, dlatego jestem tutaj dzisiaj - mówiła przed wejściem na salę Karolina z Żelazna. - Niedługo urodzę pierwsze dziecko, dlatego zależy mi na tym, aby dowiedzieć się jak najwięcej o macierzyństwie i przygotować do momentu porodu. Myślę, że to spotkanie mi w tym pomoże - mówiła Paulina z Gostynia.
Przyszłe mamy mogły poznać swoje prawa w okresie ciąży i na porodówce. Obejrzały również film pt. „Microbirth - poród w skali micro”. - Poród jest bardzo dynamicznym wydarzeniem i procesem, dlatego trudno do końca wszystko zaplanować. Pomóc może w tym plan porodu, z którym personel medyczny powinien zapoznać się w momencie przyjęcia na oddział, gdy rozpocznie się poród - mówiła Elżbieta Muszyńska, gostyńska położna. - To dokument, który ciężarna przygotowuje przed pójściem do szpitala. To jej wizja porodu, godnego porodu - dodała Muszyńska. - Plan porodu z założenia ma pomóc kobiecie odnaleźć się w całej sytuacji. Niewiele kobiet w ciąży wie, że zgodnie z obowiązującym prawem od września 2012 roku każda ciężarna powinna razem z lekarzem prowadzącym ciążę lub z położną opracować plan porodu. Takie prawo wynika z obecnych standardów opieki okołoporodowej - dodała Jolanta Rutkiewicz, położna. - Plan porodu to lista preferencji kobiety ciężarnej, która precyzuje różne ważne kwestie związane z porodem. Każda kobieta w ciąży powinna zastanowić się, jak chce rodzić, czy oczekuje wsparcia od swojego partnera lub innych bliskich jej osób i co da jej poczucie bezpieczeństwa, czy skorzysta ze znieczulenia miejscowego, w jakiej pozycji chce rodzić - mówiła położna Elżbieta Muszyńska.
Marsz Holy Wins z bazyliki do fary ulicami Gostynia
Strasznie (bez aluzji do Haloween) mało ludzi. Co roku co raz mniej. Nie wiem jaka jest idea tego "święta", ale chętnie posłucham tych których byli.
Mieszkaniec
23:50, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
Na prawdę takie bieda że te żebry i wybryki są konieczne? W Poznaniu obrzucali dom jajkami teraz remont elewacji to przecież majątek. A potem zdenerwowany właściciel Złapał inne dziewczyny które zapukały do drzwi za rękę i ma sprawę.. W krotoszyńskim podczas zbierania cukierków 7 letnie dziecko wbiegło na pod samochód i zginęło.. Skąd ta głupota ludzi????
Zaprzestać
22:29, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
To że nie można dziś ufać ludziom i są zdolni do wszystkiego to wiemy ale najbardziej dziwi że było już o tym głośno w innych latach a mimo to rodzice dalej bez rozumu puszczają swoje dzieci i je narażają będąc pazernym na trochę słodyczy.
Rro
21:23, 2025-11-01
Poważny wypadek na trasie Wziąchów–Pogorzela, cztery...
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 783903941
Dominikk
20:51, 2025-11-01
7 1
Bardzo pożyteczna inicjatywa Pan położnych prowadzących spotkanie, chciałabym przy tych Paniach rodzić
9 3
Niedawno zostałem szczęśliwym ojcem. Szpital w Gostyniu. Gdy dr Kal..... dowiedział się że przyszliśmy z planem porodu zaczął traktować żonę jak śmiecia...
Kilka godzin później w nocy wykończona żona dzwoni do mnie że dziecko strasznie płacze, ona obolała nie może podnieść się z łóżka a pielęgniarka nie przychodzi pomimo nawoływania...
Nie wiem czy to bardziej patologia czy kryminał ale my szpitalowi w gostyniu już dziękujemy.
5 0
Tak zgadzam się Przez tego Pana i plan porodu również rodziłam bardzo długo i źle wspominam. Na szczęście za drugim razem go nie napisałam, był inny lekarz i było bardzo sprawnie. Na opieke pielęgniarek i położnych nie mogę narzekać wcale.
4 3
Man zastanawiam się kogo mi bardziej żal Ciebie czy personelu, który tu anonimowo szkalujesz.. Pisać umiesz to skoro jesteś z czegoś lub kogoś niezadowolony to napisz to oficjalnie do Dyrekcji, NFZ, RPP lub jeżeli nie masz na tyle odwagi to zamilcz.
2 0
Rodzilam rok temu w szpitalu w Gostyniu i nie powiem złego słowa zarówno lekarz dr Migas jak i połozne super. Trzeba w nocy bylo iść do położnej ja byłam i zawsze chętnie pomogła. Same w nocy nie chodzą żeby nie pobudzić innych.
4 0
Został napisany list z zażaleniem ale po fakcie to już jest bez znaczenia...
W związku z artykułem chciałem krótko podzielić się niemiłym doświadczeniem, od tego jest portal i możliwość komentowania. Ktoś może wyciągnąć z tego wnioski, komuś może się to przydać, ktoś może się dowiedzieć że wcale nie jest tak kolorowo jak to malują...
Poza tym 3/4 położnych faktycznie na medal, jednak nie wszystkie ochoczo pędzą do pacjenta w potrzebie. Jeśli komuś jest wszystkiego żal to przykro mi, ale rozumiem ze dziecinne pseudo "hejterskie" komentarze wszędzie muszą się pojawiać.
0 0
To ma znaczenie, bo papier jest śladem
0 0
Tak. Urodziłam niedawno i też bylam swiadkiem takiej sceny gdzie młoda mama sobie nie radziła i.nikt jej nie pomagał
0 0
Ja idąc do szpitala myslalam tylko o tym żeby na tego pana nie trafić bo dużo pacjentek mialo z nim problem
0 0
Sama niedawno rodzilam w tym szpitalu i jeżeli chodzi o oddział polozniczy to jestem bardzo zadowolona ale jezeli chodzi o oddział noworodkowy to tragedia.... Sądzę że powinno sie nad nim popracować i zmienić personel. Bo niektóre panie zero podejścia do pacjenta...
5 0
Co Pan z tym zrobił....?
3 3
Coś o tym wiem :) "planu porodu już teraz się nie pisze", "po co Pani to było", "gdyby nie plan to dawno miałaby to Pani za sobą" :) także ja osobiście już planu nie napisze :)
2 0
To nie jest obowiązek, a prawo. Cytowane powyżej słowa lekarza to kpina z pacjentek. Rodziłam 3 dzieci, wszystkie z planem porodu i moje doświadczenie mówi, że najlepiej kiedy na porodówce położonym nie przeszkadzają lekarze, którzy nie mają cierpliwości i chcieliby, aby poród odbył się w czasie, kiedy to im pasuje. Natura sama reguluje pewne procesy, a szybko to można zrobić nie zawsze potrzebne cesarskie cięcie, które nie jest obojętne dla kobiet i ich dzieci.
2 0
Tak to niestety wygląda.
3 5
Ja rodziłam rok temu z planem porodu i nie mogę narzekać. bardzo miłe położne jak i ordynator. wszystko konsultowane było ze mną i oparte właśnie na tym planie. A położna Pani S. Szkudelska to naprawdę na medal, wspaniała kobieta.
6 3
Ha ha ha
1 2
Zgadzam się z Panią. Mój poród też odbierała p. Sylwia i byłam miło i profesjonalnie obsłużona. Polecam ją z całego serca innym rodzącym. Mój poród wspominam bardzo dobrze. Pozdrawiam.
3 0
Fajna inicjatywa,oby wszystko szło ku lepszemu,mamy w większości fajną kadrę położnych ,co do lekarzy już jest gorzej,rodziłam w zeszłym roku i nie zazdroszczę położonym pracy z panem K.w żaden sposób nie chciał mi pomóc urodzić ani przez CC ani naturalnie,pewnie ja powinnam złożyć skargę ale będąc po cesarce z płączącym dzieckiem nie miałam wcale do tego głowy,pozostał wielki żal ,że to niby lekarz a nie wykazał krzty zainteresowania mną jako pacjentką,trzeba by przypomnieć panu K.,że szpital nie jest jego prywatnym folwarkiem!
4 0
Kiedys tj 15 lat temu nie bylo zadnych planow porodu i kobiety rodzily teraz te mlode matki troche wymyslaja i przeginaja...niestety porodowka to nie wakacje...kazdy ma prawo do godnego porodu i opieki i kazda kobieta to dostaje w szpitalu...ja za miesiac ide rodzic i tylko modle sie zeby nie trafic na pana dr K...reszta jakos bedzie oby szczesliwie urodzic i uciekac do domu...15 lat temu byly polozne mile pomocne i licze ze i teraz takie beda takze do zobaczenia moje drogie Panie w lipcu
3 0
Ważne aby rozmawiać o prawach kobiet rodzacych. Wiedza musi być po obu stronach. ????
2 0
Widzicie że plan porodu i nasze prawa to dobry temat. Brawo panie położne
3 2
Wielkie akcje a jak przychodzi co do czego to wielka d.... Ginekologia i położnictwo w Gostyniu leży i kwiczy. Wiele moich koleżanek nie karmiło piersią po porodzie w Gostyniu bo nikt do nich nie przyszedł i nie pokazał co i jak. Dno i wodorosty. Sama tragicznie wspominam kilka pobytów tam.
0 0
Prawda,dużo propagandy a jak się trafi na zły dyżur to żadna położna nie pomoże.Nie piję?cyca nie chwyta?daj mu z kartona.No i doktor K...z chodzisz prywatne to pasuje.Jak na kasę chorych zapomnij o jakiej kolwiek fachowości
0 0
Myślę że warto robić cokolwiek aby poprawić sytuację, jak Pani pisze zła. Samo narzekanie nic nie zmieni! Bardzo dobra inicjatywa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz