Po raz czwarty z rzędu powiatowe zawody sportowo–pożarnicze dla jednostek OSP w Piaskach zostały odwołane. Tym razem plany strażaków pokrzyżowała wyjątkowo kapryśna aura. Po całonocnych opadach deszczu stadion przypominał bardziej mokradła niż arenę sportowej rywalizacji.
I chociaż strażacy są szkoleni do działań w ekstremalnych warunkach, to w tym przypadku ryzyko kontuzji było zbyt duże, by przeprowadzić zawody. Tegoroczna edycja miała być okazją do sprawdzenia sprawności druhów z całego powiatu gostyńskiego, a jednocześnie wielkim świętem lokalnego pożarnictwa. Niestety, plany trzeba było odłożyć na półkę. Po raz czwarty.
– Zdecydowaliśmy się odwołać zawody przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo zawodników. Po prostu całą noc praktycznie padało, murawa była bardzo namoknięta. W porozumieniu z organizatorami stwierdziliśmy, że jednak jest to zbyt niebezpieczne – poinformował mł. bryg. Rafał Rybacki, komendant KP PSP w Gostyniu i dodaje.
– To już czwarty raz…Za pierwszym razem była taka ulewa, że stadion dosłownie zalało. Później przyszła powódź w Polsce i nasze jednostki pomagały powodzianom. Nie było wtedy atmosfery, by poświęcać czas na zawody. Kolejnym razem przeszkodziła żałoba narodowa. A teraz znów pogoda. Pech za pechem – wylicza komendant Rafał Rybacki.
Czy zawody uda się jeszcze w tym roku przeprowadzić? Niestety, szanse są znikome. Jak przekazał nam szef gostyńskich strażaków, wszystko wskazuje na to, że do rywalizacji nie dojdzie już wcale.
– Prawdopodobnie weźmiemy wyniki z ubiegłego roku i zawody już się w tym sezonie nie odbędą. Ale to jeszcze decyzja do konsultacji z prezesem powiatowym – zaznaczył mł. bryg. Rafał Rybacki.
Mimo wszystko strażacy nie tracą ducha. Choć pogoda ich pokonała, nie odpuszczają. Jak zawsze gotowi do działania w każdej chwili. A sportowe emocje? Cóż, poczekają. Niebawem rozpoczną się zawody w poszczególnych gminach. Oby tylko pogoda dopisała.
[ZT]79410[/ZT]
[ZT]79390[/ZT]
[ZT]79385[/ZT]
[ALERT]1747470767246[/ALERT]
0 0
To jest kara za spycha nie imprez związanych z paskami, na tor boczny. Kiedyś bieg bojanowskiego na rynku, bieg orzez smogorzewo, strzelce, dziś na uboczu, byleby odwalić swoje i do domu. To samo dni piasków na stadionie pięknie, teges kurnek, my z bratem musimy teges chodzić zas daleko, a my sił brak, ledwo pod pawilon kurnek dochodzimy
0 0
Już za chwilę trzeba zgłosić zespół na zawody wojewódzkie,a nie ma jeszcze zwycięzcy w powiecie żeby zgłosić .Dlatego proponuję zgłosić OSP Gola na wojewódzkie godnie nasz zaprezentują w wlkp !