Reżim treningowy daje efekty. Zawodnicy gostyńskiego Kolarskiego Klubu Sportowego mają za sobą kolejne ważne zawody o randze ogólnopolskiej. Młodzi kolarze wielokrotnie stawali na podium, również na jego najwyższym stopniu.
Kolejny udany występ wychowanków KKS Gostyń w Finale Mistrzostw Polski w Kryteriach Ulicznych Jelcz-Laskowice. W każdej kategorii zawodnicy gostyńskiego klubu prezentowali się w czołówce wyścigów. W kategorii Żak na drugim miejscu do mety dotarła Weronika Szefer, na czwartym miejscu Ada Byra. W tej samej kategorii na piątym miejscu dojechał Mikołaj Listwoń. Po solowej ucieczce, w kategorii młodzik jako pierwsza do mety dojechała Olga Domachowska. Na najwyższym stopniu podium stanął również Tomek Listwoń. Jak mówi trener Waldemar Minta ich sukcesy to efekt wielu wyrzeczeń i treningów. - Poddali się reżimowi treningowemu i ciężkiej mojej ręce, bo ja wierze w solidność i w koncepcje szkolenia, a kolarstwo jest oparte na olbrzymim wysiłku i żeby być przygotowanym do tego wysiłku trzeba ciężko trenować. Nie da się uprawiać kolarstwa na niby - komentuje trener Waldemar Minta.
W kategorii juniorów młodszych dobrze zaprezentował się Tomek Andrzejczak – szosowy górski Mistrz Polski. - Dojechał do mety trzeci, ale gdyby trasa była bardziej wymagająca, a nie dla sprinterów, wierzę że byłby pierwszy - komentuje Waldemar Minta, trener KKS Gostyń. W kategorii juniorek młodszych szóste miejsce zajęła Julka Biskup. - To dla niej duże osiągnięcie - stwierdził trener Minta, który zadowolony jest również z jazdy Zuzy Olejniczak (kat. juniorki). - Pojechała spokojnie na najwyżej punktowanej premii, bo bała się, że nie starczy jej sił. Gdyby zaryzykowała miałaby szansę na najwyższy stopień podium.- komentuje trener Waldemar Minta.
Tydzień wcześniej zawodnicy KKS Gostyń wzięli udział w Pucharze Polski w Koźminku. Zuza Olejniczak zajęła drugie miejsce w wyścigu startu wspólnego. W jeździe indywidualnej na czas Tomek Listwoń i Ada Byra również stanęli na drugim stopniu podium, Kacper Majewski był na mecie czwarty, podobnie jak jego klubowa koleżanka Zuza Olejniczak.
Zbiórka odzieży czy dzikie wysypisko? Zdjęcie ...
Przejeżdżam tam codziennie...wygląda to okropnie 😡
Gostyń
12:12, 2025-12-12
To jest wyczyn ekstremalny. Kierowcy walczą z dziurami
temat jakich wiele w naszym powiecie. niestety wszystkim się nie dogodzi i na wszystkie naprawy gmin czy powiatu po prostu nie stać...
hejka
11:50, 2025-12-12
Zbiórka odzieży czy dzikie wysypisko? Zdjęcie ...
co ta straż miejska wypisuje - przecież może interweniować w sprawie zachowania porządku - nawet na prywatnej posesji - tym bardziej na posesji tak dostępnej. super że pojemnik zniknął z okolic Krawatki, bo super komponował się z napisem po drugiej stronie ulicy - Witamy w Gostyniu!!
hejka
11:48, 2025-12-12
Zbiórka odzieży czy dzikie wysypisko? Zdjęcie ...
Jeju jak przytulnie, zaraz tam będę i poproszę o catering. Swietnie bardzo fajnie , ja mam taką niezwykłą chorobę że jak zaczynam mysleć zwłaszcza o pracy to wszystko mnie od razu boli. Ale naprawdę ale przytulnie.
Penkalska
11:42, 2025-12-12
3 0
BRAWO BRAWO OLGA!!
1 0
Brawo Olga
1 0
Brawo!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz