Zamknij
NEWS

Takiego pożegnania się nie spodziewała. Ze sceny schodziła ze łzami w oczach

sg 08:26, 27.12.2025 Aktualizacja: 08:25, 27.12.2025
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Podczas świątecznego koncertu w Krobi dyrektorka Biblioteki i Centrum Kultury, Rekreacji im. Jana z Domachowa Bzdęgi w Krobi Anna Krzyżostaniak zeszła ze sceny ze łzami w oczach. Wcześniej usłyszała tak wiele ciepłych słów, że trudno było opanować emocje. 

Wieczór, który w założeniu miał być przede wszystkim muzycznym spotkaniem, szybko zamienił się we wzruszające pożegnanie. W pewnym momencie głos zabrali przedstawiciele środowiska, które z ośrodkiem kultury współpracuje najbliżej i najczęściej, a konkretnie Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Krobi oraz Chóru Harmonia.

Z wyraźnym wzruszeniem o dyrektor Annie Krzyżostaniak mówił Mariusz Pikulski, kapelmistrz orkiestry. Zwracając się do niej ze sceny, podkreślił wdzięczność za kilka lat współpracy i życzliwość, którą jak zaznaczył orkiestra mogła odczuwać w wielu sytuacjach.
 

- Pani Ania ku naszemu smutkowi kończy pracę w Bibliotece i Centrum Kultury Rekreacji w Krobi. Chcieliśmy bardzo podziękować za te kilka lat, za to wsparcie, również orkiestry, za uśmiech, za przychylność, za wszystko co dobre, a chwil chyba niedobrych czy jakiś problematycznych udało nam się uniknąć. Ja przynajmniej nie pamiętam. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Dziękujemy - mówił Mariusz Pikulski, kapelmistrz orkiestry.


Podziękowania popłynęły także ze strony chóru. W imieniu Towarzystwa Śpiewu "Harmonia” również podkreślono, że współpraca była nie tylko poprawna, ale przede wszystkim merytoryczna i prowadzona z uważnością na potrzeby zespołu.
 

- Z całego serca chcielibyśmy podziękować za owocną współpracę, za wspieranie działań naszego chóru, za profesjonalizm i serdeczność. Niech kolejny rozdział kariery przyniesie Pani satysfakcję i spełnienie. Dziękujemy - mówili przedstawiciele chóru.


Anna Krzyżostaniak nie ukrywała, że takie pożegnanie zaskoczyło ją bardzo. Przy publiczności, w środku koncertu... Mówiła spokojnie, ale w jej słowach było słychać wzruszenie. Dziękowała muzykom, instruktorom i dyrygentom, ale też publiczności, bo jak podkreśliła kultura nie istnieje bez ludzi, którzy chcą w niej uczestniczyć.

- Szanowni Państwo, to dla mnie ogromne zaskoczenie i też chwila do wzruszeń. Z całego serca chciałam podziękować. Dziękuję za wasz profesjonalizm, za to, że wzbogacaliście życie kulturalne gminy Krobia - mówiła Anna Krzyżostaniak.


Szczególne miejsce odchodząca dyrektorka poświęciła chórowi, podkreślając jego tradycję i to, że warto ją pielęgnować także poprzez odmładzanie i poszerzanie składu. Na koniec mocno wybrzmiało to, co w takich chwilach zostaje w pamięci najdłużej.

- Dziękuję serdecznie za te lata współpracy. Dziękuję wspaniałej krobskiej publiczności, bo te wszystkie wydarzenia, koncerty robimy z myślą o was i dla was. Wierzę w to, że kultura w gminie Krobia będzie się pięknie rozwijać. Będzie odpowiadać na Państwa potrzeby i oczekiwania. Z przyjemnością będę się temu przyglądać. Będę uczestniczyć w tych wydarzeniach, ale już z drugiej strony, ze strony widza - mówiła Anna Krzyżostaniak.


Na koniec, gdy Anna Krzyżostaniak schodziła ze sceny, nie mogła powstrzymać łez. Przypomnijmy. Z początkiem roku ma rozpocząć pracę jako dyrektor DPS w Zimnowodzie. Może dlatego świąteczny koncert w Krobi stał się symboliczną okazją, podsumowania jej pracy w Bibliotece i Centrum Kultury, Rekreacji.

[ALERT]1766759195597[/ALERT]

[ZT]85839[/ZT]

[ZT]85974[/ZT]

[ZT]86146[/ZT]

(sg)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%