W Bodzewie szkoła przypomina dziś plac budowy. Hałas maszyn i zapach świeżej farby to codzienność uczniów i nauczycieli, którzy próbują odnaleźć się w nietypowych warunkach. Jak wygląda nauka w cieniu wielkiego remontu?
Od połowy lipca trwa termomodernizacja budynku szkoły podstawowej w Bodzewie. Lekcje prowadzone są równolegle z pracami budowlanymi. Jak w praktyce radzi sobie z tą sytuacją szkoła? Jak wyjaśnia dyrektor placówki, Zbigniew Jakubowski, obecnie oddanych jest siedem sal lekcyjnych, w pełni wyremontowanych i wyposażonych.
- Okna i instalacje zostały wymienione, na podłogach położono nową wykładzinę, a tablice znów wiszą na swoich miejscach. W tych klasach uczniowie mają warunki jak sprzed remontu - podkreśla dyrektor Zbigniew Jakubowski.
Problem pojawił się jednak przy dwóch oddziałach, dla których na razie zabrakło miejsca. Uczniowie zostali ulokowani na dużej hali sportowej, podzielonej kurtyną.
- Jedna klasa ma lekcje pod jedną bramką, druga pod drugą. Ustawiono tablice na sztalugach i, jak sądzę, nauczyciele i uczniowie też sobie poradzą - tłumaczy dyrektor.
Prace prowadzone są etapami. Kolejne pomieszczenia są sukcesywnie oddawane do użytku, a część sal oddziału przedszkolnego wciąż czeka na modernizację.
- Gdy wyremontowana zostanie jedna sala, dzieci przechodzą do niej, a w tym czasie rozpoczynają się prace w drugiej - opisuje dyrektor Jakubowski.
W sumie w szkole funkcjonuje dziewięć klas szkolnych i jeden oddział przedszkolny, czyli łącznie dziesięć oddziałów. Jak przyznaje dyrektor, tempo prac przyspieszyło latem, kiedy na placu budowy pojawiało się nawet 25-30 pracowników jednocześnie.
- Na początku wszystko szło powoli, ale teraz widać ogromne postępy. Współpraca z wykonawcą układa się dobrze, a kontakt z kierownikiem budowy jest stały - dodaje szef placówki.
Modernizacja budynku to nie tylko odświeżenie sal. W ramach inwestycji realizowane są m.in. wymiana wszystkich okien, ocieplenie ścian szkoły i hali sportowej wraz z nową elewacją, całkowita wymiana instalacji elektrycznej i oświetlenia, wymiana głównych schodów do budynku, czy zmiana frontu szkoły z ogrodem wertykalnym i zielonym dachem. Zakończenie całej inwestycji planowane jest na połowę grudnia 2025 roku.
Choć teren wokół szkoły częściowo przypomina plac budowy, zadbano o bezpieczeństwo. Dla uczniów wydzielono specjalne przejścia zabezpieczone siatkami, a przerwy odbywają się głównie na boiskach trawiastych, orliku i bieżni.
- Dzieci spokojnie znajdują dla siebie miejsce, a przejścia są wyznaczone tak, by mogli bezpiecznie się przemieszczać - zapewnia dyrektor Zbigniew Jakubowski.
Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie podchodzą do remontu z cierpliwością.
- Trzeba chwilę pocierpieć w innych warunkach, ale później będzie tylko lepiej - mówi dyrektor Zbigniew Jakubowski.
[ZT]82377[/ZT]
[ZT]82334[/ZT]
[ZT]82328[/ZT]
[ALERT]1756886504096[/ALERT]
Ciężki sprzęt rozjechał do centrum. Znikają tereny...
A czy ja tego doczekam ? W tempie gostyńskich inwestycji chyba nie zobaczę finału
StaryStach
20:46, 2025-09-03
Prawo jazdy miał 6 godzin! Kamera policji wszystko...
A chcą wprowadzić aby__jebki__17letnie zdawały prawko
Ja nie wiem
20:16, 2025-09-03
Zderzenie na gostyńskiej ulicy zakończyło się ...
Nie ma nieprawid
Abc
20:05, 2025-09-03
Zderzenie na gostyńskiej ulicy zakończyło się ...
Skoro są takie komentarze i jakieś podstawy że mogło dojść do pomyłki przez policjantów to może jako redakcja poprosicie KPP w Gostyniu o objaśnienie .
Do redakcji g24
19:10, 2025-09-03
0 0
wygląd tak masakrycznie, ale będzie pięknie - byle wszyscy przetrwali ten remont... powodzenia!
0 0
Fajnie że się dzieje w Bodzewie . Będzie ładnie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz