Z lekkim poślizgiem, ale zmienia się w centrum. Za płotem widać fundamenty...

Dzieje się w centrum Pępowa. Firma, która wygrała przetarg na rewitalizację centrum, jednocześnie remontuje budynek tzw. "szpitalika" i buduje od podstaw nowy obiekt, w którym będą mieściły się m.in biblioteka i punkty handlowe. - Firma ma spóźnienie, ale plan jest taki, że na wrzesień przyszłego roku wszystko będzie gotowe - mówi Grzegorz Matuszak, wójt gminy Pępowo.

Teren w rejonie skrzyżowania ulic St. Nadstawek i Powstańców Wlkp. został ogrodzony trzy miesiące temu. Od tego czasu wiele się zmieniło. Postępują prace przy modernizacji zabytkowego "szpitalika" oraz budowie biblioteki i punktów handlowych. 

- Jest jeszcze sporo do zrobienia - mówi Grzegorz Matuszak, wójt gminy Pępowo.

- Prace idą dwutorowo. Firma prowadzi roboty przy odrestaurowaniu "szpitalika". naprawiona i wymieniona został częściowo więźba dachowa, układane są dachówki. Częściowo odkopane i odwadniane są oraz izolowane fundamenty tego budynku. - wylicza włodarz i kontynuuje.

- Natomiast przy nowym budynku biblioteki z punktami handlowo-usługowymi powstały fundamenty i została ślepo zalana posadzka, a od wczoraj powstają mury - mówi wójt Grzegorz Matuszak.

[FOTORELACJA]10564[/FOTORELACJA]

Zakończenie prac planowane jest na wrzesień 2024 roku. Czy firmie uda się dotrzymać terminu?

- Firma ma spóźnienie, ale plan jest taki, że na wrzesień przyszłego roku wszystko będzie gotowe - mówi Grzegorz Matuszak, wójt gminy Pępowo.

Jeszcze w tym roku samorząd wypłaci przedsiębiorstwu pierwszą transzę pieniędzy za wykonane roboty. Początkowo miała to być kwota 1,4 mln zł, ale ostatecznie będzie wyższa o 600 tys. zł. Resztę "wkładu własnego" - 400 tys. zł, Gmina przekaże w przyszłym roku. Natomiast pozostałe koszty inwestycji ok. 6 mln złotych zostaną pokryte z pieniędzy z Polskiego Ładu.  

[ALERT]1697629689388[/ALERT]