W Pępowie zorganizowano trzeci Piknik Parafialny. Mieszkańcy wspólnie spędzili niedzielne popołudnie, a o dobrą atmosferę zadbali muzycy z Big Bandu. Nie zabrakło też pysznego jedzenia. Przy okazji pokazano, jak duże efekty może przynieść współpraca parafian z proboszczem.
Za nami kolejny piknik w parafii św. Jadwigi w Pępowie, który organizowany jest przy okazji wspomnienia patronki pępowskiego kościoła. Impreza odbyła się już po raz trzeci. Najtrudniej było za pierwszym razem, teraz wszystko idzie swoim torem.
- Przy okazji pierwszego odpustu zrodził się taki pomysł i teraz już idzie to, można powiedzieć, siłą rozpędu – powiedział ks. Andrzej Drobiński, proboszcz parafii.
Wydarzenie pozwoliło zintegrować się całym parafialnym rodzinom.
- Jest to zawsze dobra okazja, żeby pobyć razem, porozmawiać, posłuchać, wymienić myśli – wyjaśnił proboszcz.
W poprzednich latach festynowi towarzyszyły zbiórki na remont dachu.
- Kościół jest wyremontowany, ale pozostały jeszcze rachunki do uregulowania. W tym roku ukończyliśmy też remont z zewnątrz domu parafialnego – dach i elewacja. Przed nami remont wnętrza kościoła, a więc to, co udało się ukończyć to dopiero początek. W kolejce czeka też ołtarz główny, prezbiterium, ale na to otrzymaliśmy środki z Polskiego Ładu – mówił ks. Andrzej Drobiński.
[FOTORELACJA]10553[/FOTORELACJA]
Uczestnikom festynu czas umilał pępowski zespół Big Band. O jedzenie zadbały panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Proboszcz jednak podkreślił, że festyn to wspólne dzieło parafian, tak samo, jak inne prace w kościele.
- Już w zeszłym roku przygrywał nam Big Band. Bardzo się cieszymy, że z nami współpracują, nie tylko przy okazji odpustu, ale również w czasie Bożego Ciała. Panie z KGW jak zawsze przygotowały jedzenie. Produkty mamy dzięki sponsorom. Parafianie postawili ławki. Wspólnymi siłami udaje nam się to wydarzenie organizować – podsumował proboszcz parafii św. Jadwigi w Pępowie.
[ALERT]1697447032453[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz