Miejsko - Gminny Ośrodek Kultury w Pogorzeli stał się partnerem strategicznym Instytutu Antropologii i Etnologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Współpraca ma owocować wspólnymi projektami, przede wszystkim edukacyjnymi.
Tydzień temu doszło do spotkania przedstawicieli Instytutu Antropologii i Etnologii UAM w Poznaniu z przedstawicielami kilku instytucji. Wśród nich: Instytut im. Oskara Kolberga, Miejskie Centrum Kultury w Gorzowie, Muzeum Etnograficzne w Poznaniu, Muzeum Narodowe Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie, Stowarzyszenie Wikimedia Polska, Teatr Polski w Poznaniu, Wydział Kultury Urzędu Miasta Poznania oraz Miejsko - Gminny Ośrodek Kultury w Pogorzeli. Pogorzelską placówkę reprezentował dyrektor Mariusz Ossowski.
W efekcie rozmów wszystkie instytucje stały się partnerami strategicznymi instytutu Antropologii i Etnografii UAM.
- Ma to owocować wspólnymi projektami i partnerstwem w działaniach kulturalnych, społecznych, badawczych, edukacyjnych. Nasz mały, ale prężny MGOK Pogorzela i stowarzyszenia Pogorzelskie Towarzystwo Kulturalne będzie miało zaszczyt uczestniczyć w powyższych działaniach - mówi Mariusz Ossowski, dyrektor MGOK w Pogorzeli dodając, że będą to przede wszystkim działania edukacyjne.
- Doktoranci będą prowadzić warsztaty, wykłady dla dzieci i młodzieży w ramach Mała Wszechnica Kultury w Pogorzeli. My będziemy jeździć na UAM by lepiej poznać uczelnie, ale też w przyszłości uczestniczyć w wykładach, do Teatru Poznań, Muzeum w Szreniawie, Muzeum Etnograficznego itp. Myślę, że jeszcze bardziej atrakcyjne będzie przyszłoroczne Święto Sera Smażonego - wylicza dyrektor Mariusz Ossowski.
Szczegółowy program wydarzeń i pierwsze działania mają być znane w styczniu 2022 roku.
[ALERT]1637758905181[/ALERT]
Pogorzela16:36, 24.11.2021
4 2
Weź już skończ chłopie z tym serem bo nie masz zielonego pojęcia jak powinien wyglądać a przede wszystkim smakować ser smażony! 16:36, 24.11.2021
^^^17:09, 24.11.2021
6 0
Obecnie trudno zdobyć odpowiedni materiał (twaróg) na ser smażony ,od lat nie jadłem takiego dobrego jak był dawniej w domu smażony . 17:09, 24.11.2021
pogorzelak18:12, 24.11.2021
1 3
jestem mieszkańcem Pogorzeli w wieku emerytalnym i jakoś do tej pory żadej legendy o smarzonym serze nie było , dopier jak pan dyrektor MGOK przybył z ościennego powiatu ( o zgrozo w pOgrzeli praktycznie żaden pogorzelak nie pełni i nie pełnił ważnych funkcji , każdy dyrektor szkoły czy podstawowej czy liceum nie jest i nie był z tego terenu , żaden burmistrz właściwie też )usłyszeliśmy ż jest taka tradycja smarzenia sera , ok ja rozumiem że sam pan dyrekto napisał tą opowieść z potrzeby chwili , ( wszyscy coś mają to i my też ). Nawet pan doktor Alfred Siama nie wspomina w soim zbiorze legend ziemi Pogorzelakiej o takiej opowieści ( a napewno znając jego skrupulatność by to uczynił). z niecierpliwością czekam na te wyjazdy i projekty ( a dzisiaj nie można tych istytucji odwiedzać ?)a może to kolejna mowa trawa ? 18:12, 24.11.2021