Sto metrów asfaltu, zakręt i gęste zarośla. To wystarczy zdaniem jednego z radnych, by rowerzyści codziennie ryzykowali zderzeniem z nadjeżdżającym samochodem. Sprawę poruszono podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Gostynia.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Gostyniu pojawił się temat bezpieczeństwa rowerzystów korzystających z nowej ścieżki rowerowej przy wiadukcie na drodze z Gostynia do Starego Gostynia. Jeden z radnych zwrócił uwagę na zagrożenie, jakie stwarza około 100-metrowy odcinek.
- Ludzie, którzy wjeżdżają na ten odcinek ścieżki, muszą przy końcu przejechać na prawą stronę ulicy. Tam pobocze jest mocno zarośnięte, droga zakręca, a kierowcy nie widzą nadjeżdżających samochodów. Zdarzały się sytuacje, w których rowerzyści wprost wjeżdżali pod auta - mówił radny Andrzej Dorsz, apelując o natychmiastowe wyłączenie odcinka z użytkowania do czasu budowy nowej ścieżki.
Do uwag odniósł się Mariusz Konieczny, naczelnik Wydziału Inwestycji UM w Gostyniu, który podkreślił, że to nie gostyński samorząd jest administratorem odcinka.
- Zgadzam się z Panem, ale musimy pamiętać, że obecnie nie jesteśmy jeszcze administratorami tego odcinka. Całość inwestycji musi najpierw zakończyć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Gdy tylko droga zostanie przekazana gminie, będziemy mogli wprowadzić zmiany i znaleźć bezpieczne rozwiązanie - wyjaśnił naczelnik Mariusz Konieczny.
Jednocześnie poinformował, że gmina jest na etapie przygotowania dokumentacji nowej ścieżki rowerowej, a w przyszłym roku planuje starać się o środki zewnętrzne na jej budowę. Głos w dyskusji zabrał także burmistrz Gostynia Jerzy Kulak.
- Sama dokumentacja ścieżki rowerowej to koszt blisko 400 tysięcy złotych. To pokazuje, jak ambitne jest to zadanie, ale zrealizujemy je w tej kadencji. Niezależnie od tego, czy sami, czy ze wsparciem zewnętrznym gwarantuję, że ta ścieżka powstanie - podkreślił burmistrz Jerzy Kulak.
Te odpowiedzi radnego jednak nie usatysfakcjonowały. Radny ponowił apel o doraźne zabezpieczenie feralnego odcinka jeszcze przed zakończeniem inwestycji.
- Do końca roku droga ma być oddana, ale przez te cztery miesiące może dojść do tragedii. Może warto już teraz zwrócić się do inwestora, by zadbał o bezpieczeństwo użytkowników - mówił rajca.
Naczelnik Konieczny zapewnił, że wniosek radnego zostanie przekazany i potraktowany poważnie.
[ZT]82076[/ZT]
[ZT]82029[/ZT]
[ZT]81989[/ZT]
[ALERT]1755862374436[/ALERT]
Niebo w gębie! Poznaj sekret najlepszego przepisu...
Taki błąd redakcja. Nie Joanna a Jagoda Wielebinska.. wstyd redakcjo.
Zszokowana
15:05, 2025-08-25
Emerytury tylko raz na kwartał? Resort szykuje
Rozumiem, że dotyczy to Polskich emerytów.... inne nacje i imigranci mają większe dochody.
?????????????
14:46, 2025-08-25
To wszystko zmienia się na naszych oczach...
Coś tu śmierdzi obwodnica 300mln a tory 156mln obwodnica prace ziemne wiadukty asfalt a wymiana starego torowiska acha zapomniałem o mega dworcach po drodze na miliony ludzi jak ja bym tak robił kibel to na końcu do lasu trza by iść
nieznamsie
14:36, 2025-08-25
To wszystko zmienia się na naszych oczach...
W Chinach taki odcinek budują w jeden dzień a ten tramwaj był zły ale w tej Polsce kase rozwalają
pl
14:22, 2025-08-25
0 2
Gmina nie jest właścicielem drogi to czego jest wrocławskiej poznanskiej nie. to po co urzad i gd,ie idą nasze pieniądze z podatków
0 2
Też się nad tym zastanawiam oni nie są właściwie właścicielem niczego a o wszystkim decydują
3 0
Drogi są gminne , powiatowe .wojewódzkie i za każdą z nich KTOŚ odpowiada. Wystarczy czytanie ze zrozumieniem ale widać dla 2 komentatorów to zbyt trudne.
0 0
Podatki płacimy tak jak inni z Gostynia
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz