Choć pogoda w piątek spłatała figla i zmusiła uczestników Dni Pogorzeli do schowania się pod parasolami, sobota wynagrodziła wszystko z nawiązką. Deszczu nie było, za to muzycznych emocji aż nadto! Scena rozgrzała się do czerwoności za sprawą góralskiej kapeli Zbóje i gwiazdy disco polo Jorrgusa.
W sobotę scena należała do dwóch muzycznych żywiołów - góralskiej kapeli Zbóje oraz uwielbianego przez fanów disco polo Jorrgusa. Połączenie tych dwóch muzycznych światów zapewniło mieszkańcom Pogorzeli i okolic wieczór, którego długo nie zapomną.
- Taki zespół to coś pięknego, grają na żywo. Noga sama chodzi - cieszył się jeden z uczestników, nie ukrywając zachwytu nad góralską energią.
- Przyjechaliśmy spod Rawicza, żeby się dobrze bawić - mówiła kolejna fanka.
Trudno się dziwić. Zbóje rozkręcili imprezę od pierwszego dźwięku. Kapela z Zakopanego porwała wszystkich do zabawy największymi góralskimi przebojami. Publiczność chętnie śpiewała ze Zbójami największe przeboje: "I znowu nieprzespana noc", "Takiego Janicka", czy "Siedem Czerwonych róż". Skoczne utwory spod...samiućkich Tater sprawiły, że publiczność szalała, niektórzy nawet z artystami na scenie.
Gdy scenę przejął Jorrgus, rozpoczęła się prawdziwa klubowa fiesta. Już na wstępie artysta zaprosił tłum do wspólnej zabawy.
- Przyjechaliśmy do was aż z Białegostoku, a u nas jest taka zasada - jak się bawić, to się bawić! - zawołał do publiczności lider zespołu.
Hity takie jak "Niebezpieczna”, "Piękna Nieznajoma” czy "Zobaczyłem cię dziś przypadkiem” porwały wszystkich bez wyjątku. Parkiet pulsował od rytmu, a publiczność śpiewała razem z artystą, tworząc wyjątkowy koncertowy klimat. Był to dowód na to, że muzyka disco polo ma się świetnie i gromadzi rzesze wiernych słuchaczy na lokalnych wydarzeniach.
Sobotnie koncerty poprzedziły animacje dla dzieci i prezentacje artystyczne. Przez cały czas trwania imprezy można było korzystać ze strefy gastronomicznej i nie tylko.
Dobra muzyka, żywa energia i gościnna atmosfera to przepis na niezapomniane wydarzenie niezależnie od pogody. A jeśli jeszcze w tle rozbrzmiewa góralskie skrzypce i rytmy disco polo, trudno o lepsze zakończenie sobotniego wieczoru! To był udany weekend reaktywowanych po wielu latach Dniach Pogorzeli!
[FOTORELACJA]13316[/FOTORELACJA]
[ZT]81034[/ZT]
[ZT]81014[/ZT]
[ZT]81001[/ZT]
[ALERT]1752353064794[/ALERT]
Bauer 23:14, 12.07.2025
Hejterzy 3 2 1 Start
Parasole w górę, ręce jeszcze wyżej. Szaleństwo mimo...
Hejterzy czemu nie macie odwagi aby podpisać się z imienia i nazwiska? Byłoby śmieszniej !!!
Sędzia
00:33, 2025-07-13
Zbóje porwali tłum! Jorrgus dobił serca hitami ...
Hejterzy 3 2 1 Start
Bauer
23:14, 2025-07-12
Wystroiły się jak Beyoncé? Ubrane w humor i szpilki...
Przecież nawet lokalnych nie wspomagaja ! A na taką niepogodę powinni odwołać imprezę Bez sensu zimno i deszczowo
Taki se
22:07, 2025-07-12
Niebezpieczne odpady w centrum Krobi? To już czwarte...
lokalizacja takiego punktu powinna być z dala od siedzib ludzi, inwestor będzie zarabiał, a mieszkańcy będą poszkodowani, oby nie było tak, jak w Gostyniu
mieszkaniec
19:47, 2025-07-12
1 0
Oczywiście zawsze musi się znaleźć tą jedna zawistną hiena . Odliczamy razem !