Zaczynał od zera i nigdy się nie poddał. Z dnia na dzień jego świat się zawalił. Przyjaciele ruszyli z pomocą

Z garażu do własnej firmy... i w jeden dzień niemal wszystko przepadło. Trwa zrzutka na odbudowę zakładu ślusarskiego w Czeluścinie, który spłonął podczas piątkowego pożaru. Cel to milion złotych!

Trwa internetowa zbiórka na odbudowę zakładu ślusarskiego FHU Sawarzyński, który spłonął podczas dużego pożaru hali produkcyjnej. Organizatorzy akcji na Zrzutka.pl apelują o wsparcie dla właściciela firmy, Adriana Sawarzyńskiego.

- Adrian zaczynał od zera, w małym garażu, pracując po 7 dni w tygodniu. Nie raz los wystawiał go na próbę, przez nieuczciwego kontrahenta został już kiedyś z niczym i musiał zaczynać od nowa. Nigdy się nie poddał. Dziś to on potrzebuje naszej solidarności - czytamy w opisie zbiórki.

Według wstępnych szacunków straty sięgają około 2 mln zł, a celem zbiórki jest 1 000 000 zł. Do tej pory zebrano ponad 70 tys. zł, a wpłat dokonało blisko 500 osób.

Organizatorzy przypominają, że firma dawała utrzymanie rodzinie właściciela i pracownikom, a wsparcie pomoże przyspieszyć zakup podstawowego wyposażenia i rozpoczęcie prac porządkowych.

- Pomóżmy Adrianowi podnieść się po raz trzeci. Nie pozwólmy, by został sam z tym nieszczęściem - apelują.

Każda wpłata, nawet symboliczna, ma znaczenie. Jeśli chcecie dołączyć do zbiórki, zajrzyjcie na stronę akcji -TUTAJ- i sprawdźcie aktualny postęp.

[ZT]83214[/ZT]

[ZT]83211[/ZT]

[ZT]83206[/ZT]

[ALERT]1759606177269[/ALERT]