W świątecznej atmosferze odbył się w Szkole Podstawowej nr 5 w Gostyniu wyjątkowy jarmark bożonarodzeniowy pod hasłem "Kolędowanie Pokoleń”. Wydarzenie miało na celu wsparcie leczenia i rehabilitacji małego Adasia Wolniewicza z Goli.
Jarmark przyciągnął tłumy – trybuny i stoliki w sali były wypełnione po brzegi.
- Jesteśmy zadowoleni, baliśmy się, że frekwencja będzie niska, ale dzieci zaprosiły dziadków, przyszli rodzice, także sala jest pełniutka. Nie wiem ile dokładnie jest osób, ale pewnie ponad 600, bo trybuny liczą 300 i nie ma miejsca na trybunach, nie ma miejsca przy stolikach, więc na pewno 700 osób jest i te osoby rotacyjnie się zmieniają - mówiła Marta Musielak, jedna z organizatorek.
Dla uczestników przygotowano szereg atrakcji. Najmłodsi mogli zrobić sobie zdjęcie ze Świętym Mikołajem, piec pierniki, tworzyć wianki, malować twarze czy bawić się w escape roomie. Na zgromadzonych przygotowano też ubieranie choinki i tworzenie „łańcucha pokoleń” gdzie dzieci razem z rodzicami i dziadkami rywalizowali kto stworzy dłuższy łańcuch. Nie zabrakło również występów artystycznych uczniów z najmłodszych klas. Każdy z przybyłych mógł skorzystać ze stoiska ze słodkimi wypiekami, lemoniadą, kawą, herbatą czy popcornem i za drobną opłatą na rzecz Adasia raczyć się przysmakami.
Sercem wydarzenia były licytacje, podczas których można było zdobyć zabawki, rękodzieła, gadżety, vouchery oraz inne wyjątkowe przedmioty. Istnym złotym graalem były rękawice bokserskie z autografem srebrnej medalistki olimpijskiej Juli Szeremety. Zostały one sprzedane za ponad 800 złotych. Zwycięzca licytacji nie krył radości z wylicytowanego przedmiotu
- Warto pomagać, bardzo. Syn chciał mieć te rękawice, więc spełniłem marzenie syna - mówił nabywca.
W trakcie jarmarku na chwilę pojawił się sam Adaś Wolniewicz z mamą, jednak ze względu na stan zdrowia mógł pozostać tylko przez moment. Pomoc dla Adasia była motorem napędowym całego wydarzenia, co podkreślała dyrektor szkoły, Beata Kopaszewska:
- Zawsze warto pomagać, zwłaszcza w tym okresie przedświątecznym. Także cel był szczytny - mówiła Beata Kopaszewska, dyrektor SP 5 w Gostyniu.
W organizację zaangażowali się nie tylko nauczyciele, ale również rodzice uczniów, którzy pomogli w przygotowaniu atrakcji i upiekli mnóstwo ciast.
- Jestem bardzo zadowolona. Zawsze jestem zadowolona z naszych nauczycieli, ale też warto wspomnieć o rodzicach, którzy stanęli na wysokości zadania. Zaangażowali się w przygotowanie całej uroczystości, tego festynu charytatywnego - dodała dyrektor szkoły.
[FOTORELACJA]12632[/FOTORELACJA]
Marta Musielak, prowadząca jarmark, również podziękowała wszystkim darczyńcom i wolontariuszom
- Warto pomagać. Pragnę złożyć podziękowania i rodzicom, i osobom, które włączyły się w te licytacje, bo były i vouchery, i dary, które przekazali rodzice. Także serdeczne podziękowania dla naszych sponsorów - mówiła Marta Musielak.
Finałem wydarzenia był wspólny występ chóru "Zaczarowana melodia” pod przewodnictwem Ewy Kuśnierek. Wspólny śpiew kolęd i pastorałek wprowadził uczestników w świąteczny nastrój, kończąc wydarzenie w duchu jedności i wzajemnej pomocy. Ostatecznie podczas całego Jarmarku udało się uzbierać 23 132,60 zł.
W wydarzeniu wzięli udział seniorzy, którzy w podziękowaniu za udział dostali świąteczne słoiczki - Zadanie realizowane w Ramach Programu Osłonowego Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wspieranie jednostek samorządu terytorialnego w tworzeniu systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie – edycja 2024 pod nazwą “Po pierwsze dziecko".
[ZT]74999[/ZT]
[ZT]74997[/ZT]
[ZT]74953[/ZT]
[ALERT]1734250518196[/ALERT]
2 0
Marta Musielak złota kobieta 😃👍
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz