Zamknij

Zuzanna Olejniczak przywiozła z Mistrzostw Europy w Kolarstwie Torowym we włoskiej miejscowości Fiorenzuola d'Arda,nie jeden a dwa srebrne m

09:51, 16.10.2020 M.S Aktualizacja: 11:00, 16.10.2020
Skomentuj Foto: Facebook Zuzanna Olejniczak Foto: Facebook Zuzanna Olejniczak

Zuzanna Olejniczak przywiozła z Mistrzostw Europy w Kolarstwie Torowym we włoskiej miejscowości Fiorenzuola d'Arda, nie jeden a dwa srebrne medale. Gostynianka w parze z Nikola Wielowską zajęła drugie miejsce w madisonie będącym konkurencją olimpijską. - Jestem bardzo zadowolona, nie mam słów - komentowała Zuzanna Olejniczaka z klubu KKS Gostyń.

Zawody we Włoszech odbywały się na betonowym i niezadaszonym welodromie. Jak już informowaliśmy, pierwszego dnia Zuzanna Olejniczak zdobyła srebrny medal w swojej sztandarowej konkurencji - w indywidualnym wyścigu na dochodzenie na 2 km. To jednak nie jedyny srebrny medal z jakim wróciła do kraju jak na prawdziwą gwiazdę sportu przystało

Gostynianka wystartowała też w konkurencji olimpijskiej - madisonie - w parze z Nikolą Wielowską, koleżanką z kadry - Miałyśmy do pokonania 50 okrążeń - mówiła Zuzanna Olejniczak z KKS Gostyń. - Konkurencja polegała a tym, że co kilka rund zmieniałyśmy się z koleżanką. Kiedy jedna się ścigała, druga odpoczywała. Zmiana zawodniczki ścigającej się następowała poprzez charakterystyczne wypchnięcie ręką zawodniczki wchodzącej na zmianę... - wyjaśnia Zuzanna Olejniczak. 

Walka o medal była bardzo trudna i trwała do samego końca. W pewnym momencie obie zaczęły wątpić, że są w stanie wywalczyć miejsce na podium. -  Miałam już za sobą kilka startów i było ciężko...W połowie wyścigu byłyśmy uplasowane na czwartym, piątym miejscu... - wspomina gostynianka. - Spadła nam ocena, ale odbudowałyśmy się. Koleżanka z kadry - Nikola znana jest ze świetnym finiszy, zrobiłyśmy wszystko co mogłyśmy - ja pilnowałam grupy, ona wychodziła na finisze i udało się wyjechać na drugą pozycję - mówiła Zuzanna Olejniczak (KKS Gostyń), która jest bardzo zadowolona ze startu - Nie spodziewałam się, że przywiozę medal, a co dopiero dwa...Jestem bardzo zadowolona, nie mam słów...Tak wiele z siebie dałam, ciężka praca przyniosła efekty...Bez względu na to jakie mistrzostwa będą przede mną, zawsze będę wiedziała, że potrafię więcej, że mogę dać z siebie wszystko i to ponad siły - podsumowała Wicemistrzyni Europy. 

Radości nie kryje też trener klubu KKS Gostyń. - To srebro zdobyte w konkurencji olimpijskiej, a więc prestiżowej, dużo wyżej notowanej... -  mówił Waldemar Minta. - Dobrze zadecydował trener kadry, który wystawił Zuzę z prawdziwą gigantka Nikolą Wielowską. Jazda z nią świetnie wpłynęła na Zuzię, bo nie pozwoliła jej się bać. Pokazały się od świetnej strony w tej niezwykle trudnej konkurencji, wymagającej umiejętności, aby się nie przewrócić - podsumował trener Waldemar Minta. 

[ALERT]1602834539387[/ALERT]

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

Gostynianka Gostynianka

5 1

Wielkie gratulacje!!! Mało że bardzo ładna to jeszcze do tego bardzo pracowita. Gostyń pęka z dumy z Zuzanny!!! 14:47, 16.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


BianchiBianchi

0 0

Ale z Ciebie gupielook ,przeca to pampers kolarski,pełni taka rola jak beret w Twojej damce., 23:12, 16.10.2020


Koga MiyataKoga Miyata

0 0

GRATULACJE!!!! Zuza jest The Best ,jesteśmy z Ciebie dumni. 23:35, 16.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MemeMeme

0 0

Fajnie 15:57, 23.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%