W budynku czuć było woń gazu. Konieczna była ewakuacja mieszkańców jednej z kamienic w centrum Ponieca. Strażacy i pracownicy pogotowia gazowego sprawdzili budynek szukając źródła. Okazało się, że gaz ulatniał się w mieszkaniu starszej kobiety, która nie domknęła zaworu kuchenki gazowej.
Tylko dzięki sąsiedzkiej czujności nie doszło do tragedii. W jednej z kamienic przy ul. Kościelnej w Poniecu ulatniał się gaz. - Wyszedłem na korytarz po syna, który wracał z sąsiadką z kościoła. Wtedy poczułem zapach gazu, bardzo wyraźny, jakby ktoś odkręcił butlę z gazem. Natychmiast zadzwoniłem pod numer 112 - mówi Grzegorz Maciejak, mieszkaniec kamienicy. Po przybyciu strażaków wszyscy lokatorzy zostali ewakuowani, łącznie dwanaście osób, w tym pięcioro dzieci.
Przyczyną ulatniania się gazu nie był awaria. W mieszkaniu, należącym do starszej kobiety, niedomknięty był zawór kuchenki gazowej. Strażacy weszli do mieszkania, zakręcili go, przewietrzyli mieszkanie i klatkę schodową. - Gaz ulatniał się pod niewielkim ciśnieniem, gromadził się przez jakiś czas, aż w końcu był wyczuwalny na klatce schodowej - mówi asp. sztab. Sebastian Kasperkowiak, dowódca KP PSP Gostyń. Dla pewności pracownicy pogotowia gazowego sprawdzili instalację gazową w całym budynku. Po blisko godzinnej akcji lokatorzy wrócili do swoich mieszkań. - Ulatniający się gaz jest zawsze zagrożeniem dla ludzi i mienia. Wówczas nawet przejście z papierosem czy zapalenie papierosa mogłoby spowodować wybuch w mieszkaniu - mówi asp. sztab Sebastian Kasperkowiak z KP PSP Gostyń. W akcji udział brały trzy zastępy straży pożarnej – JRG Gostyń i OSP Poniec.
MiS
0 0
nie tylko z jednej kamienicy ewakuowano mieszkańców. z sąsiedniej tez poproszono osoby o opuszczenie miejsca pracy np
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz