Pogoda była okropna, frekwencja też kulała. Tylko światełka odpalili zgodnie z planem

Na rynku w Krobi uroczyście odpalono świąteczne iluminacje. To coroczne wydarzenie, organizowane z okazji Mikołajek, miało na celu wprowadzenie mieszkańców w wyjątkowy, świąteczny nastrój. Choć pogoda nie rozpieszczała, a deszcz i chłód skutecznie zniechęciły wielu do udziału, ci, którzy pojawili się na rynku, nie żałowali swojej decyzji.

Krobskie iluminacje to prawdziwa ozdoba centrum miasta. Migoczące światełka, rozświetlona choinka i urokliwe dekoracje tworzą świąteczną scenerię. Nawet w deszczu, zachęcają do krótkiego spaceru, podczas którego można na moment zapomnieć o codziennych obowiązkach i przygotowaniach do świąt.

Podczas piątkowej inauguracji na najmłodszych czekał gość specjalny – Święty Mikołaj, który z radością witał dzieci, rozdając słodkości i zachęcając do wspólnego spędzenia czasu. Wokół niego tańczyły urocze elfy, które nie tylko zabawiały gości, ale także zapraszały do wspólnego tańca i zabawy.

Tylko pogoda była kapryśna. Padający deszcz i chłód ograniczyły frekwencję, ale ci, którzy pojawili się na rynku, zapewne nie żałowali. Z kolei co, którzy nie uczestniczyli w mikołajkowej inauguracji, mają jeszcze wiele okazji, by nadrobić zaległości. Świąteczna sceneria, dostępna przez najbliższe tygodnie, to idealne miejsce na rodzinny spacer w otoczeniu bożonarodzeniowych dekoracji. Warto znaleźć moment na zatrzymanie się i poczucie tej niepowtarzalnej magii.

[FOTORELACJA]12560[/FOTORELACJA]

[ZT]74401[/ZT]

[ZT]74128[/ZT]

[ZT]74026[/ZT]

[ALERT]1733514417429[/ALERT]