Balik Jesienny, którego głównym celem była zarówno edukacja najmłodszych, jak i zbiórka funduszy na rzecz bezdomnych zwierząt przebywających w Przytulisku w Smogorzewie zorganizowano w Piaskach. Inicjatorem było stowarzyszenie "Łapą Pisane" - młoda organizacja, która aktywnie działa na terenie gminy Piaski, pomagając porzuconym i potrzebującym zwierzętom.
Choć Stowarzyszenie Łapą Pisane oficjalnie rozpoczęło działalność jako organizacja niedawno - w styczniu 2024 roku - to wolontariusze z nim związani z przytuliskiem w Smogorzewie pracują od 2015 roku, niosąc pomoc bezdomnym zwierzętom. Na czele stowarzyszenia stoi Joanna Naskręt, która od samego początku aktywnie angażuje się w prace przytuliska. Jak podkreśla, jednym z głównych celów organizacji jest szerzenie świadomości na temat bezdomności zwierząt oraz zachęcanie lokalnej społeczności do wolontariatu i pomocy.
- Od lat naszą misją jest niesienie pomocy zwierzętom, które znalazły się w trudnej sytuacji, ale teraz, dzięki oficjalnemu powstaniu Stowarzyszenia Łapą Pisane, mamy szersze możliwości działania – mówi Joanna Naskręt, prezes stowarzyszenia. - Nasza grupa liczy 12 stałych wolontariuszy, ale chcemy angażować do pomocy również młodzież i dzieci. Dlatego właśnie zorganizowaliśmy "Balik Jesienny" – aby przez zabawę edukować najmłodszych i uwrażliwiać ich na potrzeby zwierząt - dodaje nasza rozmówczyni.
Balik Jesienny to wydarzenie, które łączyło w sobie elementy rozrywki i edukacji. Dzieci, przebrane w kolorowe, jesienne stroje, mogły brać udział w licznych atrakcjach: konkursach, grach, warsztatach plastycznych oraz animacjach tematycznych, które były związane z tematyką zwierzęcą. Wszystko to miało na celu nie tylko zapewnienie dzieciom rozrywki, ale także przekazanie im wiedzy na temat odpowiedzialności za zwierzęta.
- Zależało nam na tym, by w przyjazny i przystępny sposób przekazać dzieciom wiedzę o tym, jak ważna jest opieka nad zwierzętami, a także jak duży problem stanowi bezdomność psów i kotów – mówiła Joanna Naskręt. - Dzieci chłoną wiedzę poprzez zabawę, dlatego wierzymy, że takie wydarzenia mogą realnie wpłynąć na ich postawy i ukształtować w nich poczucie odpowiedzialności za los zwierząt - dodaje.
[FOTORELACJA]12254[/FOTORELACJA]
Dzięki takim inicjatywom Stowarzyszenie Łapą Pisane ma nadzieję znaleźć nowych wolontariuszy, którzy będą mogli pomagać w przytulisku, a także szerzyć ideę odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami wśród swoich rówieśników.
- Cieszymy się, że nasz balik spotkał się z tak dużym zainteresowaniem. To pokazuje, że temat zwierząt bezdomnych porusza serca wielu osób, zarówno dorosłych, jak i dzieci – dodaje prezes Joanna Naskręt.
Przytulisko w Smogorzewie od 2015 roku stanowi tymczasowy dom dla bezdomnych zwierząt z gminy Piaski i okolic. Wolontariusze nieustannie pracują, aby zapewnić zwierzętom odpowiednią opiekę, a także znaleźć dla nich nowe, kochające domy. Jak mówi Joanna Naskręt, przez te lata udało się znaleźć domy dla około 300 psów, które trafiły do rodzin w całej Polsce.
- Nasze psiaki znalazły swoje domy od Tatr aż po Bałtyk, a nawet w dużych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków. Ludzie są w stanie przejechać setki kilometrów, aby dać dom naszemu podopiecznemu – opowiadała prezes Joanna Naskręt.
Obecnie w przytulisku przebywa około 10 psów, ale możliwości przyjęcia większej liczby zwierząt są ograniczone. Dużym problemem jest brak miejsc dla kotów, dlatego stowarzyszenie korzysta z pomocy domów tymczasowych, aby zapewnić schronienie dla tych zwierząt. Stowarzyszenie prowadzi także kampanię sterylizacji zwierząt, która ma na celu ograniczenie bezdomności, szczególnie wśród kotów.
Balik Jesienny był także okazją do zbiórki funduszy i darów na rzecz przytuliska w Smogorzewie. Do puszek trafiło 1740 złotych. Zebrane środki i dary zostaną wykorzystane na zapewnienie zwierzętom odpowiednich warunków, szczególnie teraz, w trudnym okresie jesienno-zimowym.
- Zima to bardzo trudny czas dla naszych podopiecznych. Każda pomoc jest dla nas na wagę złota – apelowała Joanna Naskręt. - Potrzebujemy mokrej karmy, koców, smakołyków oraz akcesoriów takich jak obroże. Psiaki chętnie jedzą wędzone uszy, które są dla nich zdrowym i smacznym przysmakiem - dodała prezes stowarzyszenia.
Stowarzyszenie Łapą Pisane zachęca wszystkich, którzy chcą wesprzeć przytulisko, do odwiedzenia go w każdą sobotę między godziną 9 a 11. Istnieje także możliwość umówienia się na wizytę w innym terminie po wcześniejszym kontakcie telefonicznym lub przez media społecznościowe.
[ZT]72609[/ZT]
[ZT]72505[/ZT]
[ZT]72441[/ZT]
[ALERT]1728292232860[/ALERT]
hau14:33, 07.10.2024
Teraz pieski ważniejsze niż mieszkańcy . Na imprezach trudno ujrzeć wójta . Dla wsparcia pupili znalazł czas . Szkoda tylko , że właściciele czworonogów nie pamiętają o sprzątaniu ulic , po zwierzęcych odchodach . .
nowość 16:03, 07.10.2024
Prywatnie znalazł czas ?
Dziękujemy20:10, 07.10.2024
Balik był super pomysłem. Moje dzieci świetnie się bawiły.
dobro08:09, 08.10.2024
Tylko nie zapominajmy , że człowiek jest najważniejszy . Szczególnie osoba piastująca tak wysoki urząd powinna znać hierarchię wartości .
Ja08:49, 12.10.2024
Jaka kwotę zebrali na schronisko??
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 2
No właśnie brak nawet minimalnej kultury u większości właścicieli psów powoduje, że jest wszędzie pełno odchodów. I nawet niektórzy wolontariusze nie sprzątają więc gdzie tu mówić o edukacji.
4 0
Wójt przyszedł prywatnie, jak tata z córkami na balik 😊