Temat wrócił przez przypadek. Planują wywieźć nawet 50 tys. wywrotek ziemi

Czy powstanie zbiornika Rokosowo to już tylko kwestia czasu? Wszystko wskazuje na to, że tak. Temat wrócił niczym bumerang i to przez przypadek, gdy starostwo zleciło opracowanie dokumentacji na przebudowę mostu na trasie Pudliszki-Rokosowo. - Okazało się, że Wody Polskie planują inwestycję polegającą na budowie zbiornika i jest przygotowywany przetarg - mówił podczas ostatniej sesji Szymon Jakubowski, etatowy członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego.   

O budowie zbiornika Rokosowo mówi się od wielu lat. Teraz, jak wiele wskazuje, realizacja jest bliżej niż kiedykolwiek. 

- Temat wyszedł przypadkowo - zaczął Szymon Jakubowski, etatowy członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego, podczas ostatniej sesji Rady Powiatu. - Zleciliśmy opracowanie dokumentacji na przebudowę mostu w Pudliszkach. Podczas prac okazało się, że Wody Polskie planują  inwestycję polegającą na budowie zbiornika Rokosowo - dodał. 

Co więcej prace mają być bardzo zaawansowane, dlatego doszło do spotkania przedstawicieli Powiatu oraz gmin - Poniec i Krobia z przedstawicielami Zarządu Zlewni w Lesznie. Poinformowali oni, że opracowana jest już dokumentacja 40-hektarowego zbiornika i przygotowywany jest przetarg unijny, który w tym roku zostanie ogłoszony.

- Przekazano nam, że ten zbiornik będzie nas zabezpieczał w razie intensywnych opadów, a w przypadku dużych suszy pozwoli na regulowanie gospodarką wodną - mówił Szymon Jakubowski, etatowy członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. 

Podczas 1,5 godzinnego spotkania w starostwie miało paść wiele pytań, m.in. o torfowiska w tym rejonie i koncepcję budowy zbiornika, który ma mieć głębokość 2 metrów, z wyspą dla ptactwa na środku oraz ścieżką rekreacyjną.

Pytano również o lokalne drogi, którymi wywożona będzie ziemia - w sumie około 1 mln 400 tys. ton - czyli około 50 tys. wywrotek. 

- Na pewno wpłynie to na stan dróg, a wykonawca będzie zobowiązany uzgodnić z zarządcami ewentualne naprawy dróg w wyniku procesu inwestycyjnego - mówił Damian Walczak, przewodniczący Rady Powiatu Gostyńskiego. 

Z kolei radny Sebastian Czwojda przedstawił radnym w wielkim skrócie naukowe opracowanie opracowanie dotyczące rowu polskiego i zaproponował, by zadać Zarządowi Zlewni w Lesznie więcej pytań na temat planowanej inwestycji. 

[ALERT]1699959737877[/ALERT]