Czy na terenie powiatu gostyńskiego będzie stacjonować jeszcze jedna karetka? O to zawnioskował starosta Robert Marcinkowski do wojewody wielkopolskiego. Powód? Coraz częściej docierają do niego sygnały od zaniepokojonych mieszkańców. Rośnie też liczba interwencji, w których do akcji ratunkowych - z powodu braku zespołów ratownictwa medycznego - dysponowani są strażacy.
O tym, że strażacy, bardzo często wyręczają ratowników, pisaliśmy niejednokrotnie na łamach Gostyn24. Tematem zainteresował się radny Marcin Krawiec, który swoje spostrzeżenia przedstawił podczas ostatniej sesji rady Powiatu Gostyńskiego.
- Po raz kolejny pojawiła się w przestrzeni medialnej informacja, że karetka nie może dojechać na miejsce. Spojrzałem na różne artykuły prasowe i wyczytałem, że w Lesznie wzrosła liczba karetek na wniosek starosty leszczyńskiego. Wojewoda wyraził zgodę i dokonano zakupu. - mówił radny Marcin Krawiec i zasugerował władzom powiatu, że samorząd powiatowy mógłby wystąpić z takim wnioskiem do wojewody.
Okazało się, że dzień wcześniej starosta Robert Marcinkowski, kierując się podobnymi spostrzeżeniami, skierował taką prośbę do wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego. Problem zgłaszali mu mieszkańcy, do tego rośnie liczba wyjazdów, gdzie zdrowie i życie mieszkańców ratują strażacy. Tylko w zeszłym roku komenda Państwowej Straży Pożarnej odnotował 16 takich wyjazdów, a od stycznia tego roku już 5 kolejnych.
- Sytuacje takie, szczególnie jeżeli pojawiają się często, powodują wśród mieszkańców powiatu poczucie zagrożenia, związane z brakiem lub niewystarczającą liczbą, dostępnych karetek - napisał starosta Robert Marcinkowski w piśmie do wojewody.
Podczas sesji starosta tłumaczył zebranym, że samorządy gminne i powiatowe nie mają żadnego wpływu na to, gdzie karetki są rozmieszczone.
- Jest to realizowane w ramach Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego - mówił starosta Robert Marcinkowski.
- Dziś dzwoniąc z Gostynia dodzwonimy się do dyspozytorni w Poznaniu i to dyspozytor z punktu Wielkopolski decyduje o wysłaniu zespołu ratownictwa medycznego. Nasze karetki mogą być w innych powiatach, jak też karetki z innych powiatów mogą ratować życie i zdrowie w powiecie gostyńskim. Jest to powód do niepokoju, że zespoły ratownictwa medycznego w danym momencie nie są do dyspozycji danego powiatu, ale nie my o tym decydujemy. Po drugie jeszcze nie spotkaliśmy się z takim sygnałem, żeby nikt nie został zadysponowany - kontynuował włodarz i dodał.
- Mało tego działania państwa idzie w innym kierunku. Karetki będą stacjonowały przy straży pożarnej, gdzie będą wykwalifikowani ratownicy medyczni - podsumował włodarz powiatu gostyńskiego.
Czy wojewoda przychyli się do prośby o zwiększenie liczby zespołów ratownictwa medycznego w naszym powiecie? Będziemy jeszcze informować.
Dodajmy, że obecnie na terenie powiatu gostyńskiego stacjonują trzy karetki pogotowia ratunkowego - w Krobi, Borku Wlkp. i przy gostyńskim szpitalu.
[ALERT]1679657631541[/ALERT]
Ndnjxj13:12, 24.03.2023
Proszę teraz o komentarz tego barana co twierdził ze nie ma wolnych karetek bo wysłali na Ukrainie
km13:24, 24.03.2023
Ukraina juz za duzo sprzetu od polski dostała !!!! Juz mam
dosyc tej Ukrainy tu jest Polska !!!!
Rusek13:41, 24.03.2023
Bez histerii
do powyżej13:44, 24.03.2023
Tu dlatego jeszcze jest Polska , że tam jeszcze jest Ukraina.
Pomyśl, nie szczuj. Idą święta.
Lol19:25, 24.03.2023
Łotttt cus piłeś, napewno już zjełczale,ale odlot masz.
Do do powyżej19:33, 24.03.2023
To po co nam członkostwo w tym NATO i płacenie składek od ponad 20 lat oraz do Iraku i Afganistanu wysyłanie żołnierzy na wojnę w ramach NATO tak jak Putin do operacji wojskowej na Ukrainie tych swoich wysłał.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
3 4
Weź Stepan się nie denerwuj bo ci pryszcz wyskoczy,.