Miały być trzy, zostały dwie i wygrały! W takich warunkach można też pokazać klasę

Miały wystąpić w trójkę, ale na rozgrzewce jedna z zawodniczek doznała kontuzji. Wystartowały we dwie i... wygrały całą konkurencję. Akrobatki z gostyńskiej „Gwiazdki” wróciły z zawodów w Szczecinku z medalami i kolejnym dowodem, że nawet w trudnych warunkach można pokazać klasę.

W Szczecinku odbyły się Międzywojewódzkie Zawody w Akrobatyce Sportowej. W wydarzeniu wzięło udział ponad 160 zawodników z 11 klubów z różnych regionów Polski. Gostyń reprezentowało sześć zawodniczek z klubu „Gwiazda”, startujących w dwóch układach zespołowych. Trójka dziewcząt w klasie III – Lena Kubiak, Ada Martuzalska i Natalia Baksalary uplasowała się na piątym miejscu. W drugiej grupie, w kategorii OPEN, miały wystąpić Maja Kosowska, Jadwiga Beczkowiak i Liliana Kocjan. Dla obu składów był to debiut na zawodach tej rangi. Jednak jeszcze przed startem wszystko się zmieniło.

- Na rozgrzewce Jadwiga doznała kontuzji stopy i lekarz nie zezwolił na start, ale organizator zawodów dopuścił dwie pozostałe partnerki jako dwójka do startu i w dwójkę dziewczęta wygrały konkurencję. - mówi Magdalena Chudzińska-Nowak z klubu „Gwiazda”. Jak się okazało Maja i Liliana mimo okrojonego składu zwyciężyły w swojej kategorii.

fot. Akrobatyka Gostyń

Akrobatyka sportowa to dyscyplina wymagająca precyzji, siły i zespołowego zgrania. Przygotowanie układów trwa tygodniami, a występ często zależy od sekundy skupienia. W takich warunkach zwycięstwo bez pełnego składu jest tym cenniejsze. - Dziewczęta pięknie zaprezentowały układy, ewolucje na tym poziomie są trudne, wymagają niezwykłej siły, gibkości i skoczności. Niebawem dziewczęta będą startować na kolejnych zawodach w Poznaniu i Wałbrzychu - Magdalena Chudzińska-Nowak

fot. Akrobatyka Gostyń

[ZT]79208[/ZT]

[ZT]79179[/ZT]

[ZT]79189[/ZT]

[ALERT]1747114416954[/ALERT]