Ponad 230 zawodników, w tym biegacze i miłośnicy nordic walking, stanęło na starcie IV Biegu Misia w Borku Wlkp. Była sportowa rywalizacja, pozytywna atmosfera i ogromne zaangażowanie uczestników na trasie. - Damy radę! - deklarowali.
Start i meta biegu zlokalizowane były na stadionie w Borku Wlkp. Stamtąd zawodnicy ruszyli ulicami miasta, pokonując trasę wyznaczoną przez ulice miasta Strumiany i Trzecianów. Biegacze mieli do pokonania 10 kilometrów, a zawodnicy Nordic Walking – 5 kilometrów.
- Damy radę! - usłyszeliśmy od biegaczy przemierzających trasę w stronę Strumian.
[FOTORELACJA]13120[/FOTORELACJA]
Trasa była atestowana, co stanowiło dodatkowy atut imprezy i gwarantowało precyzyjne pomiary czasów. Zwycięzcą tegorocznego Biegu Misia został Marcin Palicki z miejscowości Wysoka, który jako pierwszy przekroczył linię mety z czasem 33 minuty i 34 sekundy. Wśród kobiet najlepsza okazała się Lidia Wajszczak z Piasków, uzyskując bardzo dobry wynik 41 minut i 50 sekund. Z kolei w Nordic Walking pierwszy do mety dotarł Bakiera Błażej z Piasków, a najszybsza kobieta była Trzcielińska-Sołtysiak Marika z Kłody.
Pogoda dopisała. Choć było nieco chłodno, to słońce i sportowa adrenalina rozgrzewały zawodników. Atmosfera wydarzenia była pełna uśmiechów, pozytywnej energii i zdrowej rywalizacji. Na wszystkich uczestników czekały pamiątkowe medale, a najlepsi w swoich kategoriach zostali nagrodzeni pucharami. Przed biegiem głównym odbyły się biegi dla dzieci.
[ZT]79213[/ZT]
[ZT]79207[/ZT]
[ZT]79179[/ZT]
[ALERT]1747035227729[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz