Takie historie, ze szczęśliwym finałem lubimy przekazywać. Trzy miesiące temu opublikowaliśmy materiał o Wojtku z Gostynia, który urodził się z wadą stopy. Chłopiec potrzebował operacji, która nie była refundowana. Z pomocą przyszło wielu dobrych ludzi. Dziś chłopiec jest po udanym zabiegu. - Wojtek czuje się dobrze, pomogliście spełnić nam jedno z jego marzeń - napisała do naszej redakcji mama Wojtka, dziękując wszystkim za wsparcie.
Wojtek Pawlak z Gostynia urodził się z wadą stopy. Przeszedł bardzo dużo. Chłopiec potrzebował operacji, która pomoże mu normalnie spędzić dzieciństwo bez bólu. Zabieg nie był jednak refundowany, a rodzinie ciężko było zebrać potrzebną kwotę 16 tys. złotych. Historię Wojtka opublikowaliśmy na gostyn24 z początkiem września i poruszyła serce niejednego mieszkańca naszego regionu.
[ZT]61643[/ZT]
Udało się zebrać potrzebną kwotę i Wojtek jest już po operacji.
- Jesteśmy już po rozmowie z profesorem. Operacja przebiegła prawidłowo, oczywiście musimy przestrzegać zasad, a będzie dobrze - mówi Sylwia Pawlak, mama 8-latka. - Wojtek czuje się dobrze. Jest pozytywnie nastawiony. Czekają nas dwie kontrolne wizyty, za miesiąc i za dwa miesiące ze zmianą opatrunku i gipsu. Na razie Wojtek porusza się o kulach lub wózku. Potem rehabilitacja - dodaje mama Wojtka.
Cała rodzinie dziękuje wszystkim za okazane wsparcie i spełnienie jego z marzeń Wojtka, by nie cierpieć z bólu.
- Napisany artykuł pozwolił nam zebrać pieniążki na operację Wojtka. Pomogliście spełnić nam jedno z jego marzeń, a jeśli tylko profesor pozwoli Wojtek będzie grał na boisku piłkarskim. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za okazane wsparcie - przekazała Sylwia Pawlak, mama Wojtka.
[ALERT]1701858589512[/ALERT]
0 0
No i takie wiadomości to ja lubię czytać
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz