Dotąd tylko ziemia i ubite kamienie. Teraz to miejsce czeka dobra zmiana...

O remoncie tych schodów zadecydowały nie tylko kwestie estetyczne, ale przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców przychodzących do Gostyńskiego Ośrodka Kultury "Hutnik". Na tym zadaniu prace się jednak nie skończą. W planach jest dalsza rewitalizacja terenu, który ma być również miejscem odpoczynku.

Przed gostyńskim Hutnikiem trwają prace budowlane. Związane są z modernizacją ciągu pieszego i schodów prowadzących do budynku, które nie były remontowane od dziesięcioleci.

- Ten ciąg funkcjonował przez wiele lat, ale był w bardzo złym stanie. Stwierdziliśmy, że ze względów bezpieczeństwa, ale i przez wzgląd na estetykę, przyszedł czas, aby go zrewitalizować. Schody były zbudowane z bardzo nierównych kamieni i ubitej ziemi. Całość wymieniamy na kostkę brukową - wyjaśnia Tomasz Barton, dyrektor Gostyńskiego Ośrodka Kultury Hutnik.

Dzięki prowadzonym pracom ciąg pieszy będzie znacznie bezpieczniejszy. W planach jest także montaż oświetlenia oraz wykonanie nasadzeń roślinnych. Pozostałe plany zależne będą od funduszy placówki.

- Dodatkowo w tym roku chcemy jeszcze na terenie zielonym nasadzić drzewa. Jeśli zmieścimy się w tegorocznym budżecie, będziemy myśleć nad postawieniem ławek - dodaje T. Barton.

Przestrzeń wokół Hutnika ma się stać atrakcyjnym miejscem dla mieszkańców Osiedla Tysiąclecia i nie tylko. Coraz więcej wydarzeń kulturalnych odbywa się również na zewnątrz Hutnika.

- Chcemy, żeby było to miejsce spotkań, wspólnego spędzania czasu. Nie chcemy ograniczać tego terenu jedynie dla organizacji wydarzeń, ale żeby był on dostępny i przyjazny dla mieszkańców. Tegoroczny koncert zespołu "Trupięgi" pokazał, że ludzie chcą takich koncertów. Będziemy więc częściej wychodzić z różnymi wydarzeniami na ten teren - podsumował dyrektor Hutnika.

[ALERT]1695814331682[/ALERT]