Pracował jako elektryk i był członkiem gostyńskich chórów. Szczęśliwie nadal dopisuje mu dobre zdrowie. Pan Roman Berger - rodowity gostynianin, obchodził w tym roku 101. urodziny.
Roman Berger urodził się 5 lutego 1922 roku w Gostyniu, jako najstarszy z rodzeństwa. Miał dwóch braci i trzy siostry. Dwie z nich żyją, mając 87 i 96 lat.
Roman Berger pracował jako elektryk w Spółdzielni Pracy Deksolit. Po zwolnieniu się, prowadził własną działalność w zawodzie. Ponadto był aktywnym członkiem chóru "Dzwon”, a także chóru kościelnego, działającego przy kościele pw. św. Małgorzaty.
Od ośmiu lat pan Roman mieszka u córki w Gorzowie Wlkp., ciesząc się dobrym zdrowiem, jak na swój wiek. Mimo przeprowadzki, rodzinne miasto o nim nie zapomniało. W setną rocznicę urodzin, jubilat otrzymał list gratulacyjny od burmistrza Gostynia, a także od wojewody wielkopolskiego.
[ALERT]1695797818282[/ALERT]
6 0
Pan Roman był naszym dobrym sąsiadem życzę mu dalszego dobrego zdrowia i dlugich lat życia pozdrawiam.
2 0
Więcej jak 80 lat panu Romanowi bym nie dała. Kondycja rewelacyjna. Życzę następnych 100 lat.