Firma "stanęła na rzęsach" Naprawa trwała prawie do północy. Jest nowy komunikat OSiR-u

Dach lodowiska został naprawiony. Wczoraj do późnych godzin wieczornych specjalistyczna firma zabezpieczyła uszkodzone poszycie. Udało się, dlatego lodowisko już dziś jest znowu czynne.

Wczoraj informowaliśmy, że wiatr, zerwał fragment dachu hali namiotowej lodowiska. Uszkodzenie było na tyle duże, że dla bezpieczeństwa łyżwiarzy obiekt został zamknięty. W mediach społecznościowych OSiR opublikował też specjalny komunikat.

[FOTORELACJA]9909[/FOTORELACJA]

Dziś okazuje się, że naprawa choć trudna trwała bardzo szubki. Wszystko dlatego, że firma z Kuczyny "stanęła na rzęsach" by naprawić poszycie. Ściągnięto nawet ludzi z urlopów, a prace trwały do późnych godzin wieczornych i to mimo silnego wiatru. 

- Pracowaliśmy od godz. 17:00 do 22:30w siedmioosobowym składzie i udało się naprawić uszkodzenie na tyle, by dziś łyżwiarze mogli bezpiecznie korzystać z lodowiska - mówi Mariusz Białek, z firmy Białek Plandeki z Kuczyny.

- Było to skomplikowane - przyznaje.

- Uszkodzonych było sześć metrów kwadratowych dachu, ale żeby porządnie wszystko zrobić, musieliśmy zabezpieczyć znacznie dłuższą połać i sprowadzić większy podnośnik. Gdybyśmy tego nie zrobili zniszczenia mogłyby być nawet 2-3 razy większe - dodaje Mariusz Białek.

Pracownicy OSiRu i firma z Kuczyny pokazali, że chcieć, to móc, dlatego dziś gostyńskie lodowisko znów jest czynne, a co najważniejsze, korzystanie z niego nie zagraża już bezpieczeństwu łyżwiarzy. -6 stycznia basen (w tym sauna), siłownia oraz lodowisko są czynne. - czytamy na stronie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu.

[ALERT]1672999283519[/ALERT]