Prawdziwa szkoła charakteru. Noce w namiotach, ogniska i śpiewy... Bez komórek

Ogniska, śpiewy, rywalizacja i chwile próby, to nie obóz harcerski, a strażacka przygoda dla kilkudziesięciu dzieci z gminy Piaski. Na "Nocy Szwajcarii Godrowskiej” najmłodsi uczą się, że prawdziwa przygoda zaczyna się wtedy, gdy zostawia się telefon.

Już po raz czwarty odbywa się wyjątkowy biwak "Noc Szwajcarii Godrowskiej”, organizowany przez druhów z gminy Piaski. W wydarzeniu bierze udział około 60 dzieci w wieku od 4 do 12 lat, które na kilka dni zamieniły wygodne łóżka w domu na harcerskie namioty i łóżka polowe.

Jak wyjaśnia Mikołaj Wojtyczka, prezes gminnego związku OSP RP w Piaskach, tegoroczna edycja różni się od poprzednich, bo dzieci spędzą bowiem w obozie nie jedną, a dwie noce. Na uczestników czeka intensywny program: marsze terenowe, gry sprawnościowe, zadania związane z wiedzą strażacką i pierwszą pomocą, a wieczorami wspólne ogniska, śpiewy przy gitarze oraz kino pod chmurką.

Dzieci są członkami dziecięcych i młodzieżowych drużyn pożarniczych z jednostek OSP w Godurowie, Bodzewie, Grabonogu i Piaskach.

- Chcemy, żeby przeżyły coś innego niż na co dzień, żeby oderwały się od komputerów i telefonów, poczuły klimat dawnych obozów, a może w przyszłości zasiliły szeregi straży - tłumaczy dh prezes Mikołaj Wojtyczka.

Tuż po rozpoczęciu biwaku wszystkie telefony komórkowe zostały zabrane i trafiły do opiekunów. 

- Dzieci nie protestowały. Dzięki temu mają więcej czasu na wspólną zabawę, ruch i integrację - dodaje organizator.

W uroczystym piątkowym apelu uczestniczył także dh Andrzej Małecki, prezes ZOSP RP w powiecie gostyńskim, który podkreślał, że biwak to nie tylko zabawa, ale też wychowanie przyszłych strażaków. 

- Duch młodzieżowych drużyn pożarniczych nie zagaśnie, a przyszłoroczna, jubileuszowa edycja z pewnością będzie jeszcze bardziej wyjątkowa - zapowiedział dh Andrzej Małecki.

[FOTORELACJA]13392[/FOTORELACJA]

[ZT]82085[/ZT]

[ZT]81908[/ZT]

[ZT]81852[/ZT]

[ALERT]1755895050205[/ALERT]