W zaległym meczu 1 kolejki drużyna Piasta Poniec/Ludwinowo przegrała na swoim boisku z Heliosem Czempiń i po rundzie jesiennej zajmuje ósmą pozycję. Ta lokata z pewnością byłaby zdecydowanie lepsza, ale podopieczni trenera Grzegorza Posikaty w ostatnich pięciu meczach zdobyli zaledwie jeden punkt.
Od początku sobotniego spotkania lepiej na boisku radzili sobie goście z Czempinia i w 8 minucie po akcji prawym skrzydłem i wycofaniu piłki przed bramkę przyjezdni objęli prowadzenie. Kilka chwil później Helios przeprowadził identyczną akcję, ale tym razem w ostatniej chwili podanie przeciął Łączniak. Po 20 minutach nic nie zapowiadało, że gospodarze mogą zdobyć bramkę wyrównującą, a jednak tak się stało. Z autu piłkę w pole karne wrzucił Berger, a tam najwyżej wyskoczył Woliński i głową skierował futbolówkę do siatki. Ten gol trochę przebudził miejscowych, bo po chwili mogli już prowadzić, ale tym razem Woliński w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza, a dobitka Stachowiaka przeleciała nad poprzeczką. Końcówka tej odsłony znowu należała do gości, ale żadna bramka już nie padła.
Drugą połowę goście rozpoczęli z animuszem i już w 48 minucie zmarnowali stuprocentową okazję. W 54 miejscowych uratował Łączniak, który wygrał pojedynek z napastnikiem Heliosa. Po upływie godziny gry inicjatywę przejęli gospodarze i już pierwsza groźna sytuacja zakończyła się podyktowaniem rzutu karnego dla Piasta, ale „jedenastki” nie wykorzystał Szlachetka, gdyż obronił golkiper przyjezdnych. W kolejnej akcji swoją okazję na gola miał Biernacki, ale w ostatniej chwili został zablokowany, tak samo jak Klimasz. Ten niewykorzystany karny zemścił się w 81 minucie, kiedy po prostopadłym podaniu do siatki miejscowych trafił Sarbinowski i z trzech „oczek” cieszyli się przyjezdni.
– Jak się nie strzela bramek, łącznie z karnym i z tymi sytuacjami co mieliśmy, to ciężko wygrać mecz. Trochę jest żal, bo nawet w tak osłabionym składzie mogliśmy to spotkanie wygrać, a nie udało się. Dobrze, że ta runda już się kończy, bo będzie czas na leczenie ran i kiedy wiosną wszyscy wrócą znowu powalczymy o jak najlepszą lokatę. Gdybyśmy wygrali, to jesień skończylibyśmy na czwartym miejscu z małą stratą do wicelidera, tymczasem zdobyliśmy tylko jeden punkt w pięciu ostatnich spotkaniach – powiedział Grzegorz Posikata, trener Piasta.
Piast Poniec/Ludwinowo 1:2 Helios Czempiń
0:1 – Marek Grzelczyk (8’)
1:1 – Bartosz Woliński (20’)
1:2 – Krzysztof Sarbinowski (81’)
Skład:
Łączniak – Szpurek, Klimasz, Woliński, Berger, Wyskok, Matecki (56’ Z. Lipowicz), R. Lipowicz, Stachowiak, Szlachetka, T. Słupianek (56’ Biernacki)
ŁuLi
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz