Zamknij

W skrzynce na listy znalazła korespondencję z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Była w szoku, ręce zaczęły się jej trząść...

14:35, 18.11.2020 M.S Aktualizacja: 07:51, 20.11.2020
Skomentuj Foto: Canva Foto: Canva

Ich kilkuletni syn miał kontakt z osobą zakażoną, dlatego wszyscy domownicy trafili na kwarantannę, która trwała w sumie pięć dni. Po tym czasie wszystko wróciło do normy. Minęło pięć tygodni od tej sytuacji, rodzina dawno zapomniała o domowej izolacji, a tu taka niespodzianka. W skrzynce na listy znaleźli korespondencję z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Byłam w szoku kiedy zobaczyłam daty. Jak to w ogóle możliwe? - zastanawia się mieszkanka powiatu gostyńskiego, która napisała do naszej redakcji. Absurdów jest jednak więcej...

Koronawirus sprawił, że na przymusowe kwarantanny kierowane są tysiące osób w całym kraju. To ogromne obciążenie dla pracowników  Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych, bo oprócz codziennych spraw do załatwienia, spadł na nich także obowiązek informowania mieszkańców o izolacji domowej lub kwarantannie. Pracownicy gostyńskiego sanepidu z początku jakoś sobie radzili, ale do czasu.  W połowie października  placówkę "zaatakował" koronawirus i wtedy się pogorszyło.. Z pomocą przyszła jednostka z Leszna oraz pracownicy gostyńskiego OSiR-u i Starostwa Powiatowego którzy przyjęli na siebie część obowiązków.

Jak duże opóźnienia w wydawaniu decyzji  ma gostyński Sanepid przekonała się jedna z mieszkanek naszego powiatu. - Po tym jak na początku października okazało się, że syn miał kontakt z zakażoną koronawirusem opiekunką w przedszkolu, trafiliśmy całą rodziną na kwarantannę - relacjonuje Czytelniczka. - Otrzymaliśmy telefon z przedszkola, dzień później zadzwoniła pani przedstawiając się za pracownicę z Sanepidu. Oczywiste było, że przyjęliśmy tą informację z pokorą i pięć dni spędziliśmy w domu. Na szczęście syn, ani nikt z rodziny nie zachorował - kontynuuje. - Wróciliśmy do normalności...Ale, gdy dziś znalazłam w skrzynce na listy pismo z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, ręka mi się trzęsła...Od razu przez myśl przeszło mi, że czeka nas kolejna kwarantanna, bo co innego? Po co Sanepid ma wysyłać do nas pismo? - zastanawia się kobieta. - Otworzyłam kopertę...Byłam w szoku jak zobaczyłam daty - dodaje. Była to decyzja o nakazie obowiązkowej kwarantanny w dniach 8-12 października, jak zaznaczono ma ona rygor natychmiastowej wykonalności. - Po kilku tygodniach? Jak to w ogóle możliwe? Jakie tam były opóźnienia, a może ilu chorych chodziło i zarażało, a ilu dowiedziało się o kwarantannie, po jej zakończeniu? Ewidentnie widać, że instytucje i wypracowane procedury zawodzą na całej linii - pisze Czytelniczka.

Podobnych absurdów związanych z pandemią jest zapewne więcej. Kilka dni temu dziennikarze Rzeczy Krotoszyńskiej opisywali przypadek mieszkanki Krotoszyna, która otrzymała telefon ze szpitala przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu z informacją, że ma dodatni wynik testu. - Nie jestem chora, nie mam żadnych objawów i nie potrzebuję zrobienia testu na Covid-19, ani nie miałam go przeprowadzonego - pisze w liście do redakcji mieszkanka Krotoszyna. - Zastanawia mnie, że oprócz imienia i nazwiska nie zapytano o miejscowość, ulicę itp. Tylko stwierdzono definitywnie, że wynik jest dodatni. Skąd zatem brane są dane? Na ile są prawdziwe statystki, skoro nie mając testu, umieszcza się w słupkach osobę mającą dodatni wynik? Czy chodzi o wywołanie psychozy strachu? Tak to odbieram! (...) Mam wątpliwości i zastanawiam się po tym, co mnie spotkało, czy moje dane zostały wykradzione i ktoś je nielegalnie pozyskał? Wirus jest i będzie, jest też okres grypowy – to nie ulega wątpliwości. Ale do czego nasz rząd zmierza? Dlaczego robi ludziom wodę z mózgu? - napisała w liście zbulwersowana kobieta. - Gdyby zaszła taka potrzeba, czułabym się źle, na pewno byłabym w kontakcie z lekarzem rodzinnym. Jeżeli uznałby, że trzeba zrobić test, to punkt pobrań mam na miejscu i nie musiałabym jechać ponad 100 km. Dlatego uważam, że te statystyki to pic na wodę i rząd wprowadza psychozę strachu - cytują mieszkankę dziennikarze rzeczy Krotoszyńskiej. 

[ALERT]1605706439630[/ALERT]

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(26)

TakTak

24 0

Ja siedziałem 10 dni na izolacji po czym zadzwoniłem do sanepidu i stwierdzili że moich danych nie ma w komputerze... 15:16, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

OnaOna

9 2

Nic nowego. Też byłam na kwarantannie z mężem (mąż miał kontakt z osobą zakażona) bylo to na początku lipca a pismo z sanepidu przyszło coś w połowie sierpnia
15:20, 18.11.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

mhmh

3 3

😭 16:07, 18.11.2020


ŻonaŻona

4 0

Kontakt męża 😉 i przyznał się ? 22:00, 18.11.2020


JoJo

20 7

Wiele osób ma objawy korona wirusa ale nigdzie tego nie zgłasza a nawet chodzi do pracy. Ludzie uważajcie na siebie!!! 16:38, 18.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LudźLudź

3 0

Dobra uważamy 08:32, 19.11.2020


WirusWirus

11 5

Sanepid niech zacznie rządać i weryfikować listy uczestnikow imprez. Imprezy były na 100 osób ale podanych 70 bo nie chcą nie życzą sobie. 17:22, 18.11.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

XxxXxx

4 3

RODO 18:23, 18.11.2020


JanJan

14 5

15 listopada Kinga Duda miała wielką imprezę urodzinową i nic jej nie zrobili i nie zrobią. Mają wszystko w d...... 18:24, 18.11.2020


Do JanDo Jan

1 2

Nie rozsiewaj takich newsów na pudelku się naczytales? To ta wielka impreza na ile była osób? Zaraz napiszesz że był DJ i występy striptizerek. Lykacie wszystko jak pelikany. Chyba zazdroscisz że cię nie zaprosiła 08:28, 19.11.2020


AbdAbd

11 4

Wirus o jakich imprezach piszesz ? ja byłem na 3 weselach w 3 miesiące i nic , wesela były w sierpniu wrześniu i pazdzierniku 18:05, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntykodAntykod

17 7

Oczywiście wina Kaczynskiego 18:22, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TT

7 3

i jest problem , kto się tym zajmie ? media czekają w ciepełku na reakcje ? tylko kogo ?
18:33, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StopisStopis

15 6

Przecież ten pisosystem już dawno się zawalił....tylko w tvp jesteśmy potęgą światową no i jeszcze w wypowiedziach wszystkich z kasty rządzącej.... Nawet już nam Unia nawet nie potrzebna.. Tyle mamy kasy że zamiast na służbę zdrowia i sanepid aby takich absurdów nie było to pisomatołki drogi budują.....żenada 18:42, 18.11.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Źle ee Źle ee

4 3

Gadanie typowego nieudacznika wszystko źle robią wszystko nawet drogi złe 21:32, 18.11.2020


..........

1 1

Niby Unia coś daje?I to za darmo?Tak to jest,Niemcy wojnę przegrały,ale rządzą całą Europą, a u nas Święto Niepodległości (a cały czas komuś podlegamy) 23:33, 18.11.2020


okońokoń

2 8

Były różne zarazy i atakowały całe populacje od niemowlaka do starca. Dlaczego ta śmiertelnie atakuje tylko starszych.2 gdzie siępodziały reklamy szczepień a mamy jesień przed szepieniami zgonów było pięć sześć teraz sześćset ludzie brońcie się i zacznijcie myśleć. 20:36, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

🤣🤣🤣🤣🤣🤣

11 0

Musicie uważać mąż na żonę a żona na męża gdzie chodzicie ? Bo sprawa sie rypnie 🤣 21:20, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gg

1 2

Atak szurów w komentarzach za 3, 2, 1... 23:24, 18.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sanepidsanepid

4 2

co do kwarantanny - przy braku objawów - sanepid dzwoni z różnych numerów telefonów (każdy mógłby zadzwonić i podać się za kogoś z sanepidu), można nie odbierać i wówczas z kwarantanny nici, wystarczy powiedzieć, że jest się w podróży (prywatnej czy służbowej) i już są schody, bo sanepid nie wie co robić i pewnie będzie czekał, aż wrócisz do domu... kombinacji jest sporo, a Polak potrafi! 07:45, 19.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do Mara Do Mara

2 2

Gdzie jesteś? 😀 08:05, 19.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hahahaha

2 1

byłem na kwarantannie w pierwszej połowie października. Do dziś nie dostałem, żadnego potwierdzenia od sanepidu gostyńskiego, żadnej decyzji ani informacji o odbytej kwarantannie. zresztą mogliby takie pisma wysyłać np. na email lub w postaci krótkiego smsa. 08:17, 19.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

elel

0 0

takie potwierdzenie można pobrać z internetowego konta pacjenta na gov pl 15:29, 22.11.2020


HyhHyh

8 2

Ale o co chodzi tej pani przecież została poinformowana o kwarantannie telefonicznie to chyba najszybszy z możliwych sposobów. A że teraz dostała pismo pocztą to w czym ma problem ma przynajmniej podkładkę na papierze że była i kiedy. Serio to jest materiał na artykuł? Ja dostałem rachunek za prąd dzień po terminie płatności i mam lecieć z tym do gazety? Jak widzę takie karyny to żal 08:17, 19.11.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

YhmYhm

0 0

Myślę, że może chodzić o to,że niektórzy ludzie mogli nie być swiadomi tego,że musza odbywać kwarantanne. Wystarczy,że nie odebraliby telefonu. Taka korespondencja powinna działać znacznie sprawniej.
04:20, 20.11.2020


JAJA

0 0

MOJE PYTANIE BRZMI : JAK TO JEST , GDY W BIURZE JEDNA Z OSÓB MA WYNIK POZYTYWNY ( OSOBY SIEDŻĄ OBOK SIEBIE W BIURZE 8 -9 GODZIN DZIENNIE ) SANEPID NIE NAKŁADA KWARANTANNY NA TE OSOBY A SAMI CO DOPIERO WRÓCILI Z KWARANTANNY ( " CAŁY SANEPID" BYŁ NA KWARANTANNIE) WIĘC NASUWA SIĘ PYTANIE ( CZY W SANEPIDZIE NIE PRZESTRZEGANO REŻIMU SANITARNEGO...??????????????????????) I JEDOCZEŚNIE NASUWA SIĘ JEDNOZNACZNA ODPOWIEDŹ NA TAK ZADANE PYTANIE. 21:33, 22.11.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%