Mieszkańcy gminy Borek Wlkp. uroczyście świętowali 101. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Ten refleksyjny czas zainaugurowała Msza święta w kościele na Zdzieżu. Po niej uczestnicy manifestacji przeszli na rynek, gdzie odbył się apel pamięci, wspólne odśpiewanie hymnu i referat o początkach parlamentaryzmu II RP, wygłoszony przez burmistrza Marka Rożka.
Po Mszy świętej w intencji Ojczyzny, którą odprawiono w kościele na Zdzieżu, mieszkańcy Borku Wlkp. przeszli na rynek w asyście Orkiestry Parafialnej, Kompanii Honorowej OSP, MDP, 19 Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej im. Ignacego Talarczyka w Borku Wlkp, 19 Gromady Zuchowej Poszukiwaczy 100-milowego lasu oraz Przedstawicieli Hufca w Jarocinie. Odczytano Apel Pamięci, a licznie zgromadzone delegacje złożył kwiaty pod tablicami pamiątkowymi przy ratuszu.
Okolicznościowy referat - "Odrodzenie Państwowości ma różne płaszczyzny – Parlamentaryzm II RP", wygłosił burmistrz Marek Rożek z wykształcenia historyk. Włodarz skupił się na tym co działo się po 11 listopada 1918 roku. Mówił o misji jaką powierzono Józefowi Piłsudskiemu polegającej na utworzeniu rządu, który powołano 18 listopada na czele z premierem Jędrzejem Moraczewskim - 22 listopada Piłsudski i Moraczewski wydali dekret o ustanowieniu najwyższej władzy reprezentacyjnej Republiki Polskiej do czasu zwołania Sejmu Ustawodawczego. Piłsudski został Tymczasowym Naczelnikiem Państwa – powoływał rząd i wyższych urzędników oraz zatwierdzał dekrety wydawane przez rząd. Budowę państwa rozpoczynano od podstaw, wprowadzono pierwsze pakiety socjalne - mówił burmistrz Marek Rożek, dodając, że głównym zadaniem Piłsudskiego i ówczesnego rządu była organizacja wyborów do sejmu. Pod koniec listopada 1918 r. wydano dekrety w sprawie zasad ordynacji wyborczej oraz wyznaczający datę wyborów na 26 stycznia 1919 roku. - Różne ugrupowania weszły do pierwszego Sejmu. Mozaika polityczna była ogromna - mówił burmistrz Marek Rożek. - W tamtych czasach spierały się dwie siły – Roman Dmowski i narodowa demokracja, który w świetle poglądów polskiej tradycji walki niepodległościowej stawiał na naród i Józef Piłsudski – ten stawiał na państwo. Jednak w swoje mądrości ci politycy musieli działać wspólnie, by nie zaprzepaścić tego co udało się osiągnąć - mówił burmistrz gminy Borek Wlkp.
Po wysłuchaniu referatu, wspólnie odśpiewano hymn narodowy, a uczestnicy manifestacji przeszli do siedziby Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, gdzie odbyła się akademia pt: "Naród, który traci pamięć, przestaje być Narodem" przygotowana przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Zimnowodzie.
RODAK08:19, 12.11.2019
4 1
Brawo za poszanowanie tradycji oraz szacunek dla naszych przodków którzy walczyli za Niepodległą Polskę. To właśnie tą wartość chcą zniszczyć lewacy oraz środowiska lgtb.Ale Polacy na to nie pozwolą. 08:19, 12.11.2019
MArcin 13:06, 19.11.2019
0 0
Dlaczego 11.11 zamiast świętować odzyskanie niepodległości smucimy się? Chyba tylko my Polacy lubimy smutne daty w kalendarzu zapominając, że mamy wiele okazji do świętowania. 13:06, 19.11.2019