Poszkodowana w tragicznym wypadku w Turcji Marta Dubiel z Brzezia, została przetransportowana do Polski specjalnym samolotem medycznym. Po wielotygodniowej walce o stabilizację jej stanu zdrowia, kobieta dziś w nocy trafiła na Oddział Intensywnej Terapii (OIOM) Kliniki na Przybyszewskiego w Poznaniu.
Operacja przetransportowania Marty trwała nieco dłużej niż początkowo przewidywano.
- Otrzymaliśmy informację, że lot miał dwugodzinne opóźnienie, ponieważ konieczne było dostosowanie jej parametrów zdrowotnych – poinformowała Zosia Wolniak, która była w stałym kontakcie z ekipą koordynującą lot.
Na szczęście, cały lot przebiegł bez komplikacji.
- Zarówno przed startem, jak i po lądowaniu parametry były stabilne – dodaje.
Cała akcja transportu medycznego, nadzorowana przez ekipę z Centrali Lotów Sanitarnych i kosztowała rodzinę aż 31.500 euro. Przelot był możliwy dzięki hojności osób, które wsparły zbiórkę dla Marty. Jej dzieci, po długim oczekiwaniu, najprawdopodobniej po raz pierwszy dziś zobaczą swoją mamę od czasu tragicznego wypadku w Turcji.
- Po dniach pełnych niepewności i oczekiwania, rodzina w końcu będzie mogła ją zobaczyć, co z pewnością przyniesie im nadzieję w tym trudnym czasie. - mówi Zosia Wolniak i dodaje. - Dzięki zbiórce udało się pokryć koszty lotu, ale teraz czekają nas kolejne wyzwania, związane z hospitalizacją, rehabilitacją i pomocą prawną – informują bliscy Marty.
Marta Dubiel, która doznała licznych obrażeń po potrąceniu przez rozpędzony samochód na przejściu dla pieszych w Kusadasi w Turcji, wciąż znajduje się w ciężkim stanie. Po skomplikowanej operacji mózgu, która uratowała jej życie, czeka ją jeszcze długa droga by powrócić do zdrowia - w tym m.in. operacja złamanego barku. Jej stan cały czas monitorowany jest teraz przez lekarzy w Poznaniu, a rodzina czeka na dalsze informacje.
Rodzina Marty jest wdzięczna za dotychczasowe wsparcie, ale nadal apeluje o pomoc.
- Każda złotówka ma znaczenie – walczymy o zdrowie i życie Marty, a także o możliwość rehabilitacji, która będzie niezbędna, by wróciła do normalnego życia – podkreślają bliscy.
Zbiórka na portalu Siepomaga.pl jest wciąż aktywna, a każdy gest wsparcia przybliża Martę do powrotu do zdrowia.
Link do zbiórki dostępny jest -TUTAJ-
W tej trudnej sytuacji, nie tylko wsparcie finansowe, ale także modlitwy i dobre słowo są dla rodziny ogromnym źródłem siły i nadziei. Pomóżmy Marcie wrócić do zdrowia – każda wpłata jest na wagę złota!
[ZT]72579[/ZT]
[ZT]72459[/ZT]
[ZT]72310[/ZT]
[ALERT]1729062368728[/ALERT]
Obiecywali, ślubowali, a teraz? Sprawdzamy, kto...
Nadal nie rozumiem sporu o porodówkę, jeśli Panią z Gostynia nie chce się rodzić dzieci. Kiedy społeczeństwo to zrozumie.
Gostynianka
08:39, 2025-07-17
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
Gmina Borek to dopiero plaga pijanych za kółkiem a policja zdaje się to tolerować, wstyd !
Mieszkaniec
23:26, 2025-07-16
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
Będzie jeździł bez prawka, jak tys innych wielka mi nowina.
Lejcyn
22:34, 2025-07-16
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
A wystarczyło przy psach wypić setkę i po problemie
Jjj
21:11, 2025-07-16