Masz wątpliwości? To właśnie ta chwila... Bo twoje milczenie może oznaczać zgodę

Nie każdy głos zostaje usłyszany, ale każdy głos, który nie padnie, zostaje pominięty. Czasem wystarczy obojętność, by coś stało się faktem. A kiedy decyzje zapadają w trybie przewidzianym prawem, ale w ciszy społecznej, skutki mogą być nieodwracalne. To ten moment, w którym warto się zatrzymać i zadać sobie pytanie, czy naprawdę nie mamy nic do powiedzenia.

Bo nie zawsze chodzi o wielką politykę czy inwestycje za miliony. Czasem chodzi o miejsce, które mijasz codziennie. O to, co czujesz, gdy otwierasz okno, wyjeżdżasz rowerem z posesji, mijasz sąsiada. O zapachy, hałas, dostęp do drogi, wodę, jakość życia. A jeśli masz wątpliwości, obawy, pytania,  to właśnie teraz jest chwila, by je wyrazić. Nie po fakcie. Nie wtedy, gdy wszystko będzie już rozstrzygnięte.

Od wczoraj mieszkańcy mogą zgłaszać swoje uwagi dotyczące planowanej rozbudowy gospodarstwa rolnego w miejscowości Bolesławów. Chodzi o inwestycję na działce nr 178, która jak wynika z dokumentu opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Borku Wlkp. została zakwalifikowana jako przedsięwzięcie mogące znacząco oddziaływać na środowisko. A to oznacza jedno -  udział społeczeństwa w procesie decyzyjnym nie jest tylko formalnością, lecz obowiązkowym elementem postępowania.

Każdy ma prawo się wypowiedzieć. Każdy może przejrzeć dokumentację, zadać pytania, złożyć wniosek, przekazać opinię - ustnie, pisemnie albo elektronicznie. Ale tylko do 14 sierpnia 2025 roku. Później urząd nie ma obowiązku już niczego brać pod uwagę. Prawo przewiduje taką procedurę nie po to, by z niej nie korzystać. Wprost przeciwnie, żeby uniknąć sytuacji, w której decyzje podejmowane są bez znajomości lokalnego kontekstu, bez głosu tych, którzy żyją najbliżej.

Jeśli więc coś cię w tej sprawie niepokoi, jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, jeśli chcesz zapytać albo zaprotestować - masz do tego pełne prawo. I masz na to konkretny czas. Gospodarstwo, które dziś ma być rozbudowane, może nieść ze sobą zmiany, których skali jeszcze nie widać na papierze. Może nic się nie wydarzy, ale może wydarzyć się dużo. I tylko od ciebie zależy, czy zostaniesz biernym widzem, czy współuczestnikiem tej decyzji.

Adres mailowy urzędu i skrzynka podawcza stoją otworem, ale czas nie stoi w miejscu... Twoje milczenie może zostać uznane za cichą zgodę, dlatego właśnie to nie urzędowe obwieszczenie jest dziś najważniejsze, ale to, co zrobisz po jego przeczytaniu. Bo masz do tego pełne prawo. 

 

[ZT]81117[/ZT]

[ZT]81106[/ZT]

[ZT]81100[/ZT]

[ALERT]1752649958634[/ALERT]