Ta biesiada, może w przyszłości stać się jedną z najważniejszych imprez w gminie

"Pyrkobranie", czyli kameralne spotkanie zorganizowane przez Koło Gospodyń Wiejskich w Borku Wlkp., pełne było lokalnych smaków i tradycji. Na stołach dominowały dania z pyrami w roli głównej, a także regionalne wyroby i słodkie przysmaki, przygotowane przez uczestniczki wydarzenia.

Pyry są nierozerwalnie kojarzone z Wielkopolską

– Pyra to symbol Wielkopolski, dlatego postanowiłyśmy zorganizować Pyrkobranie, aby uczcić nasz regionalny przysmak. Dziś serwujemy między innymi pyry z gzikiem, ale nie brakuje też innych dań, które przygotowały nasze członkinie – mówiła z dumą Genowefa Tacka z Koła Gospodyń Wiejskich w Borku Wlkp., które zorganizowały wydarzenie wraz z przedstawicielami Wielkopolskiej Ligii Kopa Sportowego. 

Na stołach królowały tradycyjne dania, pyry z gzikiem, oraz lokalne wędliny, które przygotował Łukasz Augustyniak z żoną Moniką. Dla miłośników słodkich smaków również znalazło się coś wyjątkowego – domowe ciasta pieczone przez panie z KGW.

Na imprezie, na strzelnicy zebrały się głównie członkinie KGW i zaproszeni goście. Atmosfera była pełna serdeczności i radości. Panie z KGW Borek Wlkp., które liczy już 39 członków, w tym dwóch panów, zadbały o każdy szczegół. Seniorki mogły w pełni cieszyć się wydarzeniem, ponieważ to młodsze członkinie przejęły organizację.

– Nasze seniorki miały dzisiaj odpoczynek – natomiast młodsze panie, zajęły się przygotowaniami. Dzięki temu wszystkie mogłyśmy wspólnie bawić się i cieszyć smakiem naszych potraw - dodała Genowefa Tacka.

[FOTORELACJA]12179[/FOTORELACJA]

Janusz Sikora, burmistrz Borku Wlkp., w krótkim przemówieniu wyraził wdzięczność dla KGW za inicjatywę i nadzieję, że Pyrkobranie stanie się coroczną tradycją w gminie.

– Choć dziś jesteśmy w małym gronie, to myślę, że Pyrkobranie może stać się w przyszłości większym, gminnym świętem. Dziękuję Kołu Gospodyń Wiejskich za zorganizowanie tej wspaniałej inicjatywy i życzę wszystkim udanej zabawy - mówił burmistrz Janusz Sikora.

Uczestnicy mogli posłuchać także przyśpiewek biesiadnych, które wprowadziły wesoły nastrój, sprzyjający integracji. I choć Pyrkobranie w tym roku miało kameralny charakter, organizatorzy już planują kolejne edycje i mają nadzieję, że z biegiem czasu wydarzenie zyska na popularności. Smaki wielkopolskiej pyry z pewnością przyciągną jeszcze więcej osób w kolejnych latach.

[ZT]72186[/ZT]

[ZT]72006[/ZT]

[ZT]71888[/ZT]

[ALERT]1726947396174[/ALERT]