Zamykają ruchliwą ulicę w mieście. Jezdnia grozi zapadnięciem. Wszystko...

Za kilka dni ul. Wrocławska w Gostyniu zamieni się w plac budowy. Droga zostanie zamknięta, bo pod jej powierzchnią kryje się poważne zagrożenie - skorodowana kanalizacja sanitarna, która mogła doprowadzić do zapadnięcia się jezdni.

Roboty obejmą odcinek od skrzyżowania z ul. Podgórną i ul. Energetyka do skrzyżowania z ul. Wielkopolską. Objazdy wyznaczono przez ul. Podgórną, Aleję Niepodległości, ul. Wielkopolską oraz przez miejscowości Brzezie i Czajkowo. Na wlotach skrzyżowań staną tablice informujące o utrudnieniach, a ruch będzie kierowany tymczasowym oznakowaniem. Jak wyjaśnia prezes ZWiK w Gostyniu, Dariusz Szymański, decyzja o zamknięciu drogi to efekt wcześniejszych badań kamerą.

- Kanalizacja sanitarna w tym miejscu jest mocno skorodowana, a w okolicy skrzyżowania widoczne jest wypłukanie gruntu. Grozi to zapadnięciem się nawierzchni. Na monitoringu było to widać wyraźnie, choć gołym okiem z poziomu jezdni nie dało się tego dostrzec - mówi Dariusz Szymański, prezes ZWiK w Gostyniu.

Prezes podkreśla, że prace trzeba wykonać w trybie pilnym, zanim dojdzie do awarii. Głębokość rurociągu sięgająca 5 metrów uniemożliwia prowadzenie robót przy zachowaniu ruchu samochodowego.

- To nie jest nagłe uszkodzenie. Przygotowywaliśmy się do tych prac, uzgadnialiśmy organizację ruchu z zarządem dróg powiatowych. Chcemy wyprzedzić problem, zanim stanie się poważniejszy  dodaje prezes Dariusz Szymański.

Znaki informujące o zamknięciu już się pojawiły, nadal są jednak zakryte. Utrudnienia potrwają od 18 do 29 sierpnia 2025 roku. Po zakończeniu robót odtworzona zostanie nawierzchnia drogi.

[ZT]81852[/ZT]

[ZT]81831[/ZT]

[ZT]81823[/ZT]

[ALERT]1754999499973[/ALERT]