W Gostyniu od ponad miesiąca działa miejsce, które udowadnia, że dzielenie się dobrem ma sens. Jadłodzielnia przy ul. Polnej to punkt, w którym jedzenie pojawia się i… znika w mgnieniu oka. Każdy może tu zostawić nadmiar żywności, a każdy potrzebujący zabrać to, czego akurat mu brakuje. Prosta idea, która ratuje przed marnowaniem żywności.
Od ponad miesiąca mieszkańcy Gostynia mogą korzystać z jadłodzielni przy ul. Polnej, tuż obok Dziennego Domu "Senior+”. Idea jest prosta, każdy może zostawić tu nadmiar jedzenia, a każdy potrzebujący może je stąd zabrać. Punkt jest czynny całą dobę, siedem dni w tygodniu. Jak mówi Marcin Maciejewski, pomysłodawca gostyńskiej jadłodzielni, miejsce jest jeszcze na etapie "rozkręcania się”.
- Jedno jest pewne żywność, która tu trafia, się nie marnuje. Bardzo szybko zostaje zabrana. Chciałbym, aby popularność jadłodzielni rosła wśród mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców, by każdego dnia znalazło się w niej coś do podzielenia - podkreśla Marcin Maciejewski, gostyński radny.
Pierwszy miesiąc działania pokazał, że zainteresowanie jest spore, choć wszystko dopiero nabiera tempa.
- Pojawiają się tu produkty suche, konserwy, ryby w puszce, czasem także żywność po większych imprezach. Wszystko jest dobrze zapakowane i nadaje się do spożycia - mówi kierownik Karina Mietlińska.
Pracownicy MGOPS codziennie kontrolują zawartość lodówki, sprawdzają daty ważności i dbają o czystość. Zdarza się, że lodówka jest pusta i to dowód na to, jak szybko jedzenie znajduje odbiorców.
- Jeszcze się uczymy dzielić, ale już widać, że mieszkańcy potrafią dać od siebie coś dobrego. Zdarza się, że lodówka jest pusta - dodaje kierownik MGOPS Karina Mietlińska.
Gostyński MGOPS cały czas zachęca również lokalne sklepy i markety do przekazywania produktów z krótkim terminem przydatności.
Foto: Gostyn24
[ZT]81607[/ZT]
[ZT]81596[/ZT]
[ZT]81587[/ZT]
[ALERT]1754393976446[/ALERT]
Lun18:11, 05.08.2025
A browary i szlugi budom też ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ta historia pokazuje, że wrażliwości nam nie brakuje
I bardzo dobrze zrobił/a , bo rolnik to człowiek nieprzewidywalny. Nikomu korona z głowy nie spadła a empatia zadziałała prawidłowo. Brawo
Joel
19:18, 2025-08-05
To miejsce dopiero się rozkręca, a jedzenie szybko ...
A browary i szlugi budom też ?
Lun
18:11, 2025-08-05
Mężczyzna spadł z wysokości kliku metrów. Konieczny...
Oj tam oj tam, skoczkowie latają daleko i to bez liny. Sam zawinił, sam odpowiada
Ee
17:32, 2025-08-05
Ta historia pokazuje, że wrażliwości nam nie brakuje
Yebana--lewacka--konfitura
As
17:04, 2025-08-05