W zeszłym tygodniu jeden z naszych czytelników, w centrum Gostynia, zwrócił uwagę na otwartą skrzynkę gazową. Sytuacja została zgłoszona do Pogotowia Gazowego, jednak odpowiedź brzmiała, że służby nie zajmują się zamykaniem skrzynek gazowych. Po kolejnej próbie kontaktu z dyżurnym policji, sprawa została przekazana do dalszej interwencji, ale jak podkreślił nasz czytelnik, następnego dnia wczesnym rankiem skrzynki nadal były otwarte. - Gdyby doszło do tragedii winne by było społeczeństwo za brak reakcji - napisał do naszej redakcji jeden z Czytelników. Zatem co zrobić, gdy zauważymy nieprawidłowo zabezpieczoną skrzynkę gazową? Zapytaliśmy w Polskiej Spółce Gazownictwa (PSG).
Sytuacja miała miejsce w rejonie ulic Nowe Wrota i Łąkowa w Gostyniu.
- Tak wygląda skrzynka z licznikami gazu w miejscu publicznym. Problem zgłoszony o godz.19:18 do pogotowia gazowego. Po przedstawieniu problemu odpowiedź brzmi następująco - "My nie jesteśmy od zamykania skrzynek z gazem". Godzina 19:22 telefon do dyżurnego policji w Gostyniu, a w jego głosie słyszę szok i niedowierzanie o zaistniałej sytuacji. Obiecał, że zadzwoni do pogotowia gazowego i postara się załatwić sprawę. Widocznie policja też jest za mała na takie sprawy. O godz. 5:00 następnego dnia skrzynka nadal była otwarta - informuje Czytelnik Gostyn24.
- Gdyby doszło do tragedii winne by było społeczeństwo za brak reakcji. Według mnie wystarczyła tylko dobra wola dysponenta z Poznania i "chłopaki" z gostyńskiej gazowni pewnie by rozwiązali problem - dodaje gostynianin.
Pytanie, które nasunęło się w tej sprawie, dotyczy tego, jak należy postępować w przypadku zaobserwowania otwartej skrzynki gazowej w miejscach publicznych i kto powinien podjąć odpowiednie działania?
Polska Spółka Gazownictwa (PSG) jako odpowiedzialna instytucja za konserwację oraz utrzymanie infrastruktury gazowej, zapewnia, że wszelkie zgłoszenia dotyczące nieprawidłowego zabezpieczenia skrzynek gazowych są traktowane bardzo poważnie, ale wymagają indywidualnej analizy.
- Każda informacja o nieprawidłowo zabezpieczonej skrzynce gazowej wymaga indywidualnej oceny, w zależności od charakteru zgłoszenia i jego potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo oraz ciągłość dostaw. W sytuacjach nagłych lub mogących stanowić bezpośrednie zagrożenie należy niezwłocznie powiadomić Polską Spółkę Gazownictwa (PSG) poprzez numer alarmowy 992. Zgłoszenia o niższym priorytecie, czyli gdy nie ma wycieku gazu, mogą być przekazywane za pośrednictwem infolinii, formularza kontaktowego na stronie PSG lub w bezpośrednim kontakcie z terenową jednostką obsługi klienta - czytamy w odpowiedzi przesłanej z Biura Prasowego Polskiej Spółki Gazownictwa (PSG).
Skrzynka gazowa, zlokalizowana w miejscu publicznym, służy przede wszystkim ochronie licznika oraz elementów instalacji przed czynnikami zewnętrznymi i podlega okresowym przeglądom oraz czynnościom konserwacyjnym. W zależności od lokalizacji i formy własności nieruchomości oraz samej skrzynki, PSG współpracuje z właścicielami lub zarządcami budynków, aby zapewnić bezpieczeństwo i prawidłowe zabezpieczenie urządzeń. Dlaczego jednak zgłoszenie dotyczące otwartej skrzynki gazowej w centrum Gostynia zostało odrzucone przez Pogotowie Gazowe?
- Chcielibyśmy podkreślić, że kluczowym zadaniem Pogotowia Gazowego jest podejmowanie interwencji w przypadkach bezpośredniego zagrożenia związanego z infrastrukturą gazową. W tym przypadku dyspozytor upewnił się, że takie zagrożenie nie ma miejsca. Sprawę przekazano do lokalnej gazowni, pracownicy sprawdzili zamknięcia skrzynek - czytamy w odpowiedzi przesłanej przez PSG.
Jedno jest pewne – odpowiednia reakcja może zapobiec poważnym zagrożeniom dla zdrowia i życia mieszkańców. Zawsze warto reagować, tak jak zrobił to nasz Czytelnik.
[ZT]76516[/ZT]
[ZT]76504[/ZT]
[ZT]76498[/ZT]
[ALERT]1738837737414[/ALERT]
Karoll11:51, 06.02.2025
Wygląda na to że każdy ma dziś telefon z którego dzowni z piersiami ale kluczyk do zamknięcia szafki szkoda kupić żeby zamknąć samemu ...
panie skrzynka12:49, 06.02.2025
weź się Pan za robotę to na głupoty nie będziesz miał czasu...
ja20:41, 06.02.2025
To policja powinna wyciągnąć konsekwencje jeżeli dyżurny zgłosił do gazowni a nie wykonali zgłoszenia to powinni wyciągnąć konsekwencj
Hihi09:38, 07.02.2025
Policja nie jest od wyciągania konekwencji, jesteś z Korei Północnej czy przeleżałeś pół wieku pod lodem?
Mały land 09:39, 07.02.2025
Afera na miarę Gostynia i g24.
ja10:04, 07.02.2025
Należy sprawdzić w taryfikatorze opłat spółki gazowej ile zamknięcie kosztuje? Bo oni za darmo nic nie zrobią. No chyba, że obciążą kosztami właściciela posesji do której to przyłącze należy. Ale wcześniej ktoś by musiał zerwać plomby, bo inaczej nie będzie w taryfikatorze chyba pozycji pod która podciągnąć tego typu zgłoszenie. A tak w rzeczywistości to sam fakt otwarcia skrzynki dla bezpieczeństwa jeszcze nie jest wielkim zagrożeniem.
3 0
Tacy teraz są nieczuli ludzie z tobą i służbami 😡
1 0
Nie dziwi mnie już nic takie jest pokolenie zet wszystko się nalezy a muzgu brak
0 0
Skrzynka należy do właściciela posesji. Pogotowie gazowe ma ją zamykać???