Co za historia! Od 102 lat gostynianka. Niegdyś kierowniczka kina "Nysa"

Pierwszego dnia nowego roku Seweryna Jarożek z Gostynia obchodziła swoje 102. urodziny. To wyjątkowe wydarzenie miało swoją kontynuację w piątek, 3 stycznia, kiedy jubilatkę odwiedziły władze gminy. Złożyli pani Sewerynie serdeczne życzenia, wręczając bukiet kwiatów oraz list gratulacyjny.

Seweryna Jarożek przyszła na świat 1 stycznia 1923 roku w Żytowiecku jako córka Seweryny i Stanisława Bzyl. Niestety, jej matka zmarła przy porodzie, a opiekę nad małą Seweryną przejęła babcia, która mieszkała w Gostyniu. Po jej śmierci, jubilatka na krótko wróciła do rodzinnego domu w Żytowiecku, gdzie mieszkała z ojcem i jego drugą żoną. Po osiągnięciu pełnoletności, pani Seweryna na stałe osiedliła się w Gostyniu.

W czasie II wojny światowej pracowała w szwalni. Po wojnie związała swoją karierę zawodową z gostyńskim kinem "Nysa”, gdzie zaczynała jako kasjerka, a później pełniła funkcję kierowniczki. Pracę w tym miejscu kontynuowała aż do emerytury, ciesząc się sympatią i uznaniem lokalnej społeczności.

Pani Seweryna wyszła za mąż za Wacława Jarożka, który był wdowcem. Choć para nie doczekała się wspólnych dzieci, pani Seweryna z oddaniem wychowywała potomstwo swojego męża. Po jego śmierci dzieci z małżeństwa jej męża otoczyły ją troską i do dziś zapewniają jej opiekę.

102. urodziny pani Seweryna spędziła w gronie najbliższych. Dostojną Jubilatkę odwiedzili w piątek 3 stycznia Zastępca Burmistrza Gostynia Grzegorz Skorupski i Magdalena Kozyra, Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Przedstawiciele samorządu złożyli pani Sewerynie serdeczne życzenia i przekazali bukiet kwiatów oraz list gratulacyjny.

Źródło: UM Gostyń

[ALERT]1736320793917[/ALERT]