Czy w szpitalach zabraknie pielęgniarek i położnych? Specjalistyczny portal “Puls Medycyny” skupił się na najbardziej “deficytowych” powiatach, podając przyczyny braków kadrowych. Okazuje się, że w naszym powiecie problem ten również istnieje. Sprawdzamy o co w tym chodzi?
Jak wynika z tegorocznego "Barometru zawodów", deficyt pielęgniarek i położnych wystąpi w 84 powiatach i miastach na prawach powiatu (w Polsce jest 314 powiatów i 66 miast na prawach powiatu). Najtrudniejsza sytuacja z perspektywy pracodawców będzie m.in. w województwach: kujawsko-pomorskim (9 powiatów z dużym deficytem), mazowieckim (11 powiatów z dużym deficytem), śląskim (11 powiatów z największymi brakami pielęgniarek i położnych) i wielkopolskim (aż 14 powiatów z dużym deficytem).
Z czego wynika tak duży deficyt pielęgniarek i położnych? "Puls medycyny" analizując dane uważa, że najczęstsze powody to starzenie się kadr, odpływ pielęgniarek i położnych do dużych miast i za granicę, złe warunki pracy i płacy oraz zbyt niskie wynagrodzenia. Dochodzą do tego bariery w zatrudnianiu pielęgniarek z Ukrainy związane miedzy innymi z nostryfikacją dyplomów. Powodów deficytu jest więcej - choćby wymóg ukończenia wyższej uczelni i starzenie się społeczeństwa, a co za tym idzie - wzrost zapotrzebowania na opiekę pielęgniarską.
Wśród powiatów z deficytem pielęgniarek i położnych znalazł się również region gostyński. Główny powód to według "Barometru zawodów" .. nieodpowiednie warunki pracy. Dyrektor SPZOZ w Gostyniu zapewnia jednak, że rażących braków kadrowych póki co nie ma.
- W naszym przypadku nie będę twierdził, że ta liczba jest zbyt duża, ale rażących braków w zatrudnieniu kadr pielęgniarskich u nas w Gostyniu nie mamy. Nie wygląda to najgorzej - mówi Zbigniew Hupało, dyrektor SPZOZ w Gostyniu.
- Podejrzewam, że u nas jest i tak lepiej niż w statystycznym szpitalu w Polsce. Jakiś rażących braków nie mamy, oczywiście zdarzają się problemy kadrowe zwłaszcza w czasie urlopowym czy w sytuacjach epidemiologicznych - kontynuował.
- Współpracujemy ze szkołami pielęgniarskimi i tak jak kiedyś była zapaść i nie było chętnych. Wydaje się, że tych chętnych jest coraz więcej do tych szkół. Jestem optymistą, że ten stan się odwróci - dodał.
Szef gostyńskiego szpitala przyznaje, że praca pielęgniarki i położnej łatwa nie jest.
- Jest to praca ciężka - merytorycznie i fizycznie wymagająca. Z drugiej strony, to jest zawód, który zawsze znajdzie pracę, daje stabilizację zawodową i wcale w ostatnich latach nie ma w nim najgorszego wynagrodzenia - mówi dyrektor Zbigniew Hupało zapewniając, że w gostyńskim szpitalu zarobki pielęgniarek i położonych zaczynają się na poziomie kilku tysięcy złotych.
- Zarobki zaczynają być przyzwoite w porównaniu do innych zawodów. Oczywiście wszystko zależy od umowy, ilości dyżurów, kwalifikacji. To nie są pensje krążące wokół minimum - mówi szef gostyńskiego SPZOZ.
W gostyńskim szpitalu zatrudnionych jest ponad 200 pielęgniarek i położnych - 151 na umowę o pracę, 34 na umowę zlecenie i 16 na umowy kontraktowa.
[ALERT]1673614800205[/ALERT]
Orrk19:30, 13.01.2023
Nie rozumiec, poseł może być matołem i uczy się rządzić 40 mln panstwem , a pielęgniarka do wynoszenia nocnika ma mieć magistra. Cwane bestyje.
Steve08:35, 14.01.2023
Kiedyś zakłady wrecz sponsorowały przyszłe kadry Ciekawe w jaki sposób szpital współpracuje z uczelniami medycznymi skoro studenci nawet mundurki na praktyki kupują sami Praktyki odbywają się w rożnych czesto oddalonych od siebie miejsc a dojechać trzeba na własny koszt autem bo pks czy pkp nie wchodzi w gre Zdrowia życzę
Angelis11:46, 14.01.2023
Tak, pewnie chciałbyś żeby jeszcze lektyki podstawiali dla dla tych niewiele potrafiących studencików.
Pacjentka 11:59, 14.01.2023
Ciężka praca? To co one robią na drugich etatach w prywatnych przychodniach? Ciekawa jestem czy taka np pracownica huty czy filtronu miałaby siły iść na drugi etat na następne 8 godzin do tej samej pracy? Siedzą w swoich kańciapach na nockach śpią na zmianę i niech przestaną &$#@*#. Mają jak mają każdy wybiera sobie zawód ich podobno jest z powołania więc niech przestaną narzekać
Steve 13:36, 14.01.2023
Zazdrość ? Było trzeba się w tym zawodzie uczyć i nie byłoby tematu
Steve 13:32, 14.01.2023
Do Angelis co ty możesz mieć o tym za pojecie ?
No14:18, 14.01.2023
Zawsze sie dyrektor morze dzwolnic na twoje miejsce 20 stoi jak ci zle na stolku
Pacjentka do Steve14:41, 14.01.2023
Steve - analfabeta to nie tylko taki który nie umie czytać ale również taki który czyta ale nie rozumie co czyta. Mnie się wydaje że z Tobą Steve tak może być. Przeczytaj jeszcze raz a potem jeszcze raz i tak do skutku a może niech Ci ktoś przeczyta i wytłumaczy co napisałam szczególnie w ostatnim zdaniu. Choć szczerze wątpię byś zrozumiał. Mimo wszystko pozdrawiam
Birouytry do Pacjent18:07, 15.01.2023
Pacjentko- analfabeta to też ktoś, kto pisze nie rozumiejąc co pisze i myśli, że wie coś w temacie, o którym nic nie wie. W twoim przypadku tak chyba jest- po prostu tylko myślisz, że myślisz. Nie pisz, proszę, więcej i nie obrażaj innych. Wybrałaś zawód jaki wybrałaś to nie zazdrość, że inni pracują na dwóch etatach.
Hej 16:16, 14.01.2023
Zazdrośników zapraszam na studia medyczne!
Pielęgniarz12:08, 15.01.2023
Studia ? Przecież większość jest po studium a nie po studiach :D
Litka18:42, 14.01.2023
Od roku może i mamy dobre wynagrodzenie, ale przez 30 lat to była jałmużna.
Do Litka23:37, 14.01.2023
No macie a ciągle stękacie ...
Nono13:06, 18.01.2023
Jak widać ostatnie latka z dodatkami c19 pasowały. No i nikt w szpitalu nie przeszkadzał.
Masz wątpliwości? To właśnie ta chwila... Bo twoje milc
No pewnie mają rację. Praca jest w niemczech zero rozliczeń ze skarbłewymi, po prostu ru ch a c się z niemieckimi pe d a ła mi w łebie struny.
xxX
09:29, 2025-07-16
Obiecywali, ślubowali, a teraz? Sprawdzamy, kto...
Robert, Twoja ostatnia kadencja :*
Lewaczka
09:07, 2025-07-16
Mimo wakacji, miejsca pracy przybywa. Niektórzy...
6 tysiecy dla psychologa w Bodzewie to jakiś żart ?
lena
08:51, 2025-07-16
Czy Sławosz Uznański-Wiśniewski odwiedzi też Gostyń?
Babciu Kasiu, Ty tutaj?
Do kosmity
06:59, 2025-07-16
5 5
Jednak jesteś naprawdę durny i to bardzo. Praca pielęgniarki to nie tylko wynoszenie nocnika, a wręcz duża umiejętność i wiedza medyczna. No cóż dziś w rządzie ma my wielu matołów i jest tak jak widzisz.
3 4
Chciałeś zaistnieć a słoma z filcow wystaje, gdzie niby widzisz że piszę tylko nocniki, ty magisterku że stadionowym dyplomem.