Tragiczny finał poszukiwań 33-letniego mieszkańca Gostynia, który od końca czerwca był uznany za zaginionego w Holandii, gdzie od kilku lat pracował. Rodzina przekazała nam smutną wiadomość. Według wstępnych informacji zginął pod kołami pociągu.
Informacje o zaginięciu mężczyzny pojawiły się na początku lipca. Gostynian wyjechał do Holandii około dwa tygodnie przed zaginięciem, gdzie miał rozpocząć nową pracę jako kierowca busa rozwożącego pracowników. Po raz ostatni kontakt z nim odnotowano 30 czerwca. Od tamtej pory nie dawał znaku życia.
Pojazd, którym rozwoził współpracowników, został odnaleziony dwa dni po jego zniknięciu, stał porzucony kilkadziesiąt kilometrów od miejsca zatrudnienia. W pokoju, który wynajmował, znajdowały się wszystkie jego rzeczy - dokumenty, telefon i ubrania. Ślady sugerowały, że wyszedł nagle. Telefon po raz ostatni połączył się z siecią we wtorek rano, potem milczał.
Rodzina podjęła szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą. Informacje o zaginionym pojawiły się w mediach społecznościowych, zaangażowano organizacje pomagające Polakom za granicą. Sprawą zajmowała się zarówno policja holenderska oraz polskie służby.
Niestety, potwierdzono najgorsze obawy. 33-latek nie żyje. Jak poinformowała rodzina, jego ciało zostało odnalezione w Holandii.
- Mój brat niestety nie żyje. Miał wypadek. Zginął na torach, pod kołami pociągu - napisała do naszej redakcji siostra zaginionego
Rodzinie składamy najszczersze wyrazy współczucia.
[ZT]81077[/ZT]
[ZT]81069[/ZT]
[ZT]81061[/ZT]
[ALERT]1752503038436[/ALERT]
Ciężki sprzęt już czeka w gotowości, ale najpierw ...
Jutro wrzucam kilka starych monet i inwestycja stoi
M.m
16:57, 2025-09-16
Ciężki sprzęt już czeka w gotowości, ale najpierw ...
Do ulicy Górnej ? A nie do Aleji Niepodległości ?
Xyz
16:33, 2025-09-16
Zuzię czeka operacja, bo choroba może uszkodzić ...
zdrowia życzę... a jak się ma inna chora na którą w zeszłym roku były zbierane fundusze i organizowane festyny, jak poradziła sobie z guzem w brzuszku, chodzi o Lilkę z Bodzewa... czy wszystko już ok?
super
14:57, 2025-09-16
Ulgę poczują najpierw ci od wschodu. Ale decyzja po...
To za gorąco to za zimno.Chodziłem do tej szkoły w rynku i tam też okna były od wschodu i zachodu i od południa. Jakoś nikt nie narzekał a teraz bez przerwy stękanie i narzekania.
Piaskowianin
14:26, 2025-09-16