"Rewitalizacja linii kolejowej nr 360 na odcinku Gostyń - Kąkolewo póki co nie budzi większego zainteresowania mieszkańców. Podczas konsultacji online w których uczestniczyło około 20 osób, przedstawiciele zespołu koordynacyjnego opowiadali o planach i odpowiadali na pytania. W ramach inwestycji powstać miałby nowy przystanek kolejowy Gostyń-Zachód. Nie ma co jednak liczyć na remont sypiącego się od lat dworca PKP i utworzenie bezpośredniego połączenia Gostyń-Leszn-Poznań.
Przypomnijmy. Samorząd Województwa Wielkopolskiego do programu "Kolej Plus" zgłosił pięć projektów, w tym linię 360 na odcinku Gostyń - Kąkolewo. W ramach II etapu województwo zobowiązane jest do opracowania i przekazania spółce kolejowej dokumentów aplikacyjnych, w tym między innymi WSPP (Wstępne Studium Prognostyczno-Planistyczne) wykonanego odrębnie dla każdego ze zgłoszonych projektów.
Wstępne studium prognostyczno-planistyczne dla projektu "Rewitalizacja linii kolejowej nr 360 na odcinku Gostyń - Kąkolewo właśnie powstaje. Jego realizacją zajmuje się spółka BBF. Jednym z elementów były konsultacje z mieszkańcami, które zorganizowano wczoraj w formie online. Wzięło w nich udział około 20 osób. Na początek Łukasz Rak - członek zespołu koordynacyjnego projektu przedstawił słuchaczom na czym polega przygotowanie studium planistycznego.
- Jesteśmy na etapie analizy stanu istniejącej linii, żeby zobaczyć jaki byłby niezbędny zakres prac - mówił Łukasz rak ze spółki BBF. - Analizujemy uwarunkowania potrzebne do prognoz pasażerskich, czyli punktów obsługi podróżnych i czasy przejazdu, tak aby w etapie drugim przygotować prognozę pasażerów, przystanki z określeniem wskaźnika, czyli liczby pasażerów w transporcie kolejowym dojeżdżających do Gostynia z Poznania. (...) Taki wskaźnik jest konfrontowany z nakładem inwestycyjnym - tłumaczył członek zespołu koordynacyjnego.
Obecnie linia, o której dyskutowano jest wykorzystywana jedynie w transporcie towarowym o bardzo niskiej prędkości. Ruch pasażerski zniknął pomiędzy Gostyniem a Lesznem pod koniec 2011 roku.
- Naszym zadaniem jest dostosowanie tego odcinka do przewozów pasażerskich - mówił Łukasz Rak.
Na trasie miałyby jeździć autobusy szynowe spalinowe bądź hybrydowe, a z czasem nawet z napędem wodorowym.
- W ramach prac przeanalizowaliśmy istniejące dawniej punkty obsługi. W większości zostaną odtworzone z niewielkimi modyfikacjami, aby ułatwić dostęp. Powstanie nowy przystanek Gostyń-Zachód przy ul. Leśnej w Gostyniu - mówił Łukasz Rak. W Goli przystanek miałby znajdować się bliżej zabudowań.
Po remoncie pociągi pasażerskie miałyby osiągać prędkości do 120 km/h. Z uwagi na prowadzony na linii transport towarowy, będzie to rewitalizacja z podniesionymi parametrami.
- Będziemy analizować dwa rozwiązania w zakresie kolizji z drogami - jest ich aż 27. - mówił Łukasz Rak.
Na razie nie wiadomo czy pojawią się na nich rogatki i sygnalizacja świetlna czy może ze względu na koszty część z nich zostanie zlikwidowana.
Długość linii 360 przeznaczonej do rewitalizacji to jak podawali eksperci - 22 km, a cały ciąg z Gostynia przez Leszno to - 102 km.
- Czas przejazdu uwzględniając przesiadkę bądź zmianę kierunku jazdy na stacji Leszno to 105 minut, czyli nie jest to jakiś czas przejazdu krótki, ale będzie on wiązał Gostyń z Lesznem, gdzie czas przejazdu wyniesie około 30 minut - mówił Łukasz Rak ze spółki BBF.
Początkowo na trasie miałoby jeździć 10 par pociągów na dobę - co godzinę w godzinach szczytu, a później co trzy godziny. Wszystko ma zależeć od zainteresowanie pasażerów.
Jak zauważyli biorący udział w konsultacjach mieszkańcy Gostynia brak bezpośredniego połączenia Gostynia z Poznaniem może zniechęcać.
- To działa na psychikę ludzi jak mają się przesiadać. Hamulec się uruchamia. (...) A Gostyń jest bardzo upośledzony komunikacyjne, autobusów prawie nie ma. Nie wszyscy mają samochody - mówił Aleksander Borowski z Gostynia.
Niestety, ani przedstawicie spółki wykonującej studium ani przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego nie mogli zapewnić, że bezpośrednie połączenia zostaną zorganizowane. Wskazywali, że połączenia kolejowe Leszno - Poznań są bardzo bogate i na pewno czas oczekiwania na pociągi nie będzie długi.
- Sam Poznań Główny również jest ograniczony ze względu na brak krawędzi peronowych - mówili przedstawiciele samorządu wielkopolskiego.
Radny Maciej Czajka dopytywał m.in. o remont gostyńskiego dworca PKP. Niestety, tutaj optymistycznej odpowiedzi nie otrzymał. Okazuje się, że zarządcą gostyńskiego dworca jest spółka PKP S.A., natomiast infrastrukturą służącą do prowadzenia ruchu kolejowego jest PKP PLK.
Były też pytania o konkretny zakres prac modernizacyjnych na odcinku Gostyń - Kąkolewo. Jak wyliczali eksperci planowana jest: wymiana większości przepustów, prace niezbędne do poprawy podtorza, kompletna wymiana nawierzchni torowej - podkład szyn, kompleksowa wymiana nawierzchni, rewitalizacja przejazdów, dojazdy do torowiska, zabezpieczenia przejazdów, budowa nowych peronów z całą infrastrukturą zasilania elektro - energetycznego do peronów i przejazdów.
Po ewentualnym oddaniu inwestycji, utrzymaniem linii będzie zajmowało się PKP PLK, jednak sama inwestycja w jakimś stopniu spadnie na barki samorządów lokalnych. Trudno jedna póki co mówić o kwotach.
Obecnie budżet na cały program "Kolej Plus" to 6 mld złotych, co oznacza, że z około 50 wniosków, jakie trafiły do drugiego etapu ma szansę na realizację. Czy linia Gostyń-Kąkolewo otrzyma taką szansę? O tym będziemy informować już za kilka tygodni.
[ALERT]1633424885189[/ALERT]
Hehehe12:44, 05.10.2021
Teraz jest tyle plusów za tego nierządu że ludzie po prostu nie wiedzą z którego plusa jeszcze skorzystać...500+senior+emerytura+300+mieszkanie+kolej+........itd. same plusy a ludziom coraz gorzej...
aldona13:02, 05.10.2021
Proszę nakłonić Kolej do zbierania śmieci ( puszki, plastiki, papiery) zalegających na torach przy ul Poznańskiej . Czasami jest skoszona tam trawa ale nikt nie zbiera tych śmieci od lat.
haha13:19, 05.10.2021
A kto ten syf robi ja się pytam my wszyscy to czemu kolej ma sprzątać burdel który robimy my ludzie bo nam się nie chce do śmietnika wrzucić tylko lepiej w tory ? Weź się zastanów co piszesz bo żal o dupę ściska pozdro
Ina14:39, 05.10.2021
Ci wybitni decydenci niech odstawiają swoje fury i spróbują normalnie żyć w tej rzeczywistości. Uważam bowiem że takie cząstkowe rozwiązania to jest jakaś kpina. 50lat temu i pozniej pociąg jeździł z Jarocina do Leszna, połączenia były tak dostowane ze była łączność z ościennymi województwami, do tego autobusy np Kalisz-Z. Góra i wiele wiele innych. A obecnie samochody nas trują, generują hałas, wypadki, koszty, bo każdemu się spieszy. A miało być lepiej.
pola16:12, 05.10.2021
Gostyń to komunikacyjny niebyt... jedynie w kierunku Poznania cokolwiek jeździ i nic poza tym... przydałby się pociąg choćby do Leszna trzy razy na dzień...
Jan20:13, 05.10.2021
Od samego początku projekt odnowy połączenia kolejowego pachniał wyborczą kiełbasą. Na 99% twierdzę, że na pewno ten projekt to tylko jedna z bajek dziś nam panującego , uwielbianego i ukochanego PiSu. A co do wyjazdów młodych poza granice powiatu i Polski to procentowo dziś jest więcej jak 30 lat temu. A ten hehehehe niech nie będzie tak zadowolony , bo za chwilę będzie Nowy Ład i wówczas to dopiero dostanie w d...ę (ale to i tak dopiero jak PiS dostanie miliardy z Unii, której tak ogromnie nienawidzą).
uczestnik20:40, 05.10.2021
Obsługę połączeń prowadzą Koleje Wielkopolskie a koszty ponosi Samorząd Wojewódzki. Wkład samorządów lokalnych dotyczy samej rewitalizacji linii , która po ewentualnym remoncie nadal będzie własnością PLK
Pytanie22:46, 05.10.2021
Czy były gdzieś wcześniej informacje że odbędą się konsultacje online?
Adam M. 01:14, 07.10.2021
Ja też chętnie wziąłbym udział w tych konsultacjach, ale nigdzie nie było informacji na temat...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
7 18
Bo wcześniej były minusy. Ludziom było źle i wyemigrowało prawie 3 mln Polaków. Teraz siedzą na d... i narzekają bo jest praca. Wcześniej wszystko zamykali.
17 4
A teraz nie podają ale młodzi wyjeżdżają na potęgę z tego dobrobytu....I na poniewierkę wolą iść