Zimna kąpiel, gorące emocje i oficjalna premiera sauny zbudowanej własnymi rękami. Tak wyglądał start sezonu 2025/2026 grupy Morsy Pępowo nad cegielnią w Pępowie. Był chrzest nowych morsów, wspólne wejście do wody, seanse saunowe i coś na ząb.
Morsy w Pępowie rozpoczęły swoją przygodę od małej inicjatywy kilka lat temu.
- Wchodziliśmy do wody w kilka osób, potem pojawiali się kolejni - mówił Łukasz Naskręt.
Dziś pępowskie morsy spotykają się dwa razy w tygodniu. Jak podkreślają to nie tylko morsowanie, ale w dużej mierze integracja.
- Po kąpieli jest herbata, kawa i czas na rozmowę. Morsowanie to nie tylko 10 minut w wodzie, ale też integracja - mówił Łukasz Naskręt, lider grupy.
- Po morsowaniu zostajemy jeszcze godzinę-półtorej. Każdy robi coś innego na co dzień, więc jest o czym rozmawiać i jak sobie wzajemnie pomagać. To buduje społeczność - mówił z kolei Waldemar Krzyżosiak.
Tegoroczne rozpoczęcie sezonu miało wyjątkowy charakter. Oficjalnie otwarto saunę, która stanęła tuż przy miejscu kąpieli. Została wymyślona, zaprojektowana i zbudowana przez pępowskich morsów. Kosztowała nie tylko pieniędzy, ale ogromnego wkładu czasu i poświęcenia członków grupy.
- Kiedyś wynajmowaliśmy saunę mobilną na rozpoczęcie i zakończenie sezonu. Tak się spodobało, że postanowiliśmy mieć swoją... Na co dzień. Przy budowie działało łącznie 30-40 osób i każdy cos wniósł od siebie. Jedni pracowali przy betonie i konstrukcji, inni przy drewnie, kominie, piecu i wykończeniu. Każdy dołożył cegiełkę - opowiada Maciej Klepacki.
I tak, po roku starań suana stanęła na pępowskiej cegielni. W pełni profesjonalna, w której temperatura przekracza ponad 100 stopni Celsjusza!
- Suna ogrzewana jest piecem na drewno. Nagrzewamy go wcześniej, żeby w godzinie morsowania trzymał ok. 100-110°C. W środku jest ok. 300 kg kamienia wulkanicznego. Zrobiliśmy też przedsionek z prysznicem i pojemną szafę na nasze "gadżety" i herbaty - dopowiada Waldemar Krzyżosiak.
- Pomysł kiełkował parę lat, a realne prace trwały około roku. Robiliśmy to dla siebie i razem. Dzięki temu przy okazji budowy dołączyło do nas sporo nowych osób - zaznacza Łukasz Naskręt.
W wydarzeniu uczestniczył wójt gminy Pępowo Grzegorz Matuszak, który wręczył grupie list gratulacyjny. Towarzyszył mu Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL, pod który podlegają morsy.
- Cieszę się, że nasze morsy tak pięknie się rozwijają. Macie świetnego lidera i cały zespół, który pracuje z pasją. Wasza sauna to przykład energii społecznej i współpracy - podkreślił wójt Grzegorz Matuszak.
Na morsowanie na pępowską cegielnię przyjść może każdy chętny. Wystarczy odpowiedni strój i pozytywne nastawienie.
- Nie mamy składek ani "prezesa z pieczątką" - śmieją się nasi rozmówcy. - Zależy nam, by morsowanie było bezpieczne i zgodne z zasadami - rozgrzewka przed wejściem, krótka kąpiel, czapka, rękawiczki, a po wyjściu ręcznik i coś ciepłego. Sauna to dodatek, ale o nią też wspólnie dbamy - podkreślali. Waldek.
Jak dołączyć? Wystarczy wpaść nad Cegielnię w Pępowie: środa, godz. 19:00 - treningowo, niedziela, godz. 13:00 - rodzinnie i integracyjnie.
Na miejscu wolontariusze podpowiedzą, jak bezpiecznie zacząć. Zimna woda hartuje, a atmosfera grzeje lepiej niż piec.
[ZT]83655[/ZT]
[ZT]83646[/ZT]
[ZT]83643[/ZT]
[ALERT]1760814713040[/ALERT]
Od gratulacji po czarny humor. Czytelnicy G24 komentują
To jakiś żart. Likwidatorzy w natarciu.
Bruk
14:18, 2025-10-19
Co za ekipa! Zimno im niestraszne, a teraz własnymi...
Fajnie że jest taka zajawka ale czegoś nie rozumiem,latem nie można korzystać z jedynego zbiornika wody w okolicy czyli Cegielni a było specjalnie urzadzone kąpieliska , natomiast jesienią i zimą grupka ludzi może bez problemu pławić się .Może zimą niech Morsy korzystają a latem Foczki a nie ktoś ma wyłączność na Cegielnie?
Kryspin Wątroba
13:17, 2025-10-19
Chodzi o autobusy na trasie Gostyń-Śrem-Poznań...
W lokalnych połączeniach (na trasie Gostyń -Piaski) kilka razy zauważyłem jak kierowca bierze pieniądze a nie wydaje biletu (przeważnie od uczniów). Myślałem, że te komunistyczne nawyki minęły. Może władze PKS zainteresowałyby się tymi praktykami bo to jest też jeden z powodów nierentowności przewozów i utrata przychodów.
Czytelnik
12:02, 2025-10-19
Tyle wzrosną ceny alkoholu. Rząd ogłosił nowe stawki
Szkoda że wypłaty nie są jak w Unii
Lolo
12:00, 2025-10-19
1 0
Fajnie że jest taka zajawka ale czegoś nie rozumiem,latem nie można korzystać z jedynego zbiornika wody w okolicy czyli Cegielni a było specjalnie urzadzone kąpieliska , natomiast jesienią i zimą grupka ludzi może bez problemu pławić się .Może zimą niech Morsy korzystają a latem Foczki a nie ktoś ma wyłączność na Cegielnie?