Wielkim sukcesem zakończył się udział Klaudii Budasz w Mistrzostwach Polski Juniorek w Boksie odbywających się w Grudziądzu. Zawodniczka klubu Sporty Walki Gostyń została mistrzynią Polski juniorek, mimo że była najmłodszą zawodniczką.

Aby zdobyć tytuł mistrzyni Polski, Klaudia musiała stoczyć cztery pojedynki, z których aż dwa zakończyły się przed czasem. Klaudia w walce eliminacyjnej spotkała się z Kingą Sędkiewicz z Włókiennika Łódź, którą "obijała" przez trzy rundy, wygrywając jednogłośnie na punkty. W walce ćwierćfinałowej spotkała się z Roksaną Talaśką z teamu Wda Świecie. Walka ta nie odbyła się jednak, gdyż przeciwniczka oddała ją walkowerem. W kolejnym starciu Klaudia zmierzyła się z kadrową koleżanką, którą pokonała po 30 sekundach silnym uderzeniem w korpus. W walce finałowej na naszą mistrzynię czekała Patrycja Pelińska z klubu Kaczor Boks Team Wałbrzych. - Bardzo mocna fizycznie i bijąca piekielnie mocno, którą Klaudia znała ze zgrupowań kadry Polski – mówiTomasz Dylak, trener SWG. - Klaudia od początku do końca punktowała i w bezpiecznej odległości utrzymywała rywalkę na dystans. Wygrała jednogłośnie na punkty 5:0 – dodaje trener młodej mistrzyni Polski.

To trzeci złoty medal Klaudii Budasz na mistrzostwach Polski. - Pierwszy w kategorii wiekowej junior, w której była najmłodsza - zaznacza trener. Tomasz Dylak liczył, że jego zawodniczka zdobędzie medal, ale złotego się nie spodziewał. - Klaudia kolejny raz mnie nie zawiodła – podkreśla nasz rozmówca. - Teraz chwila przerwy i startujemy z przygotowaniami do mistrzostw Europy - dodaje. Klaudię  podczas walki finałowej wspierali dopingiem przyjaciele z klubu Sporty Walki Gostyń.

MiS, fot. SWG