Utrudnienia w tej części Gostynia jeszcze przez dwa tygodnie! Kierownik wyjaśnia

Na rondach budowanych w ciągu ul. Poznańskiej w Gostyniu, w ramach inwestycji związanej z obwodnicą DK12, kierowcy w ostatnich miesiącach musieli liczyć się z ruchem wahadłowym. Choć jak zapewnia kierownik budowy stałe wahadła zostały już zlikwidowane, utrudnienia mogą jeszcze występować, ale w formie krótkotrwałych, kilkugodzinnych przerw w normalnym ruchu.

Do redakcji Gostyn24 trafiła wiadomość czytelnika, który twierdzi, że wahadło na ul. Poznańskiej trwa dużej niż początkowo informowano. O wyjaśnienie poprosiliśmy Piotra Chmurę, kierownika budowy obwodnicy DK12.

- Wahadła zostały zlikwidowane w zeszłym tygodniu. Teraz mogą się zdarzać sporadyczne, kilkugodzinne utrudnienia - dwa, trzy dni w tygodniu. Musimy jeszcze wykonać część prac ziemnych i dostosować się do warunków, które zastaliśmy w terenie, stąd też wynikały opóźnienia - tłumaczył Piotr Chmura.

Według zapowiedzi, prace powodujące krótkotrwały ruch wahadłowy mogą występować jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie. Po tym czasie kierowcy powinni odczuć znaczną poprawę w organizacji ruchu w rejonie rond.

W komentarzach pojawiły się również uwagi, że ronda są zbyt ciasne dla dużych pojazdów. Kierownik budowy wyjaśnia, że w ostatnim czasie przejazd był utrudniony, bo część kierowców tirów poruszała się… pod prąd.

- Ronda są zaprojektowane zgodnie z założeniami projektowymi. Trudności, o których mówią kierowcy ciężarówek, wynikały z tego, że w czasie robót wjeżdżali w nie od strony, która nie jest do tego kierunku wyprofilowana. To dodatkowo utrudniało przejazd. Odpowiadam za budowę, a nie projekt - zaznacza kierownik Piotr Chmura.

[ZT]81597[/ZT]

[ZT]81496[/ZT]

[ZT]81464[/ZT]

[ALERT]1754302683976[/ALERT]