Wczorajsza sesja Rady Miejskiej Gostynia nie skończyła się tylko na ślubowaniu i powołaniu nowego prezydium. Radni podjęli też dwie uchwały i dyskutowali na temat interpelacji złożonej przez radnego Krzysztofa Wojtkowiaka. Dotyczyła ona możliwości wymiany starych chodników przy ul. Poznańskiej w Gostyniu, gdzie trwa wymiana nawierzchni. To właśnie w tym punkcie obrad doszło do pierwszego zgrzytu.
Jak już informowaliśmy w Gostyn24, przy ul. Poznańskiej w Gostyniu trwa wymiana nawierzchni, a także infrastruktury kanalizacyjnej. Inwestorem jest Starostwo Powiatowe w Gostyniu, które zdaniem niektórych radnych z gminy Gostyń, nie do końca przemyślało modernizację tej drogi.
Radny Krzysztof Wojtkowiak złożył w tej sprawie interpelację, w której zwrócił się do administratora – a więc Powiatu – o wymianę starych krawężników, tak by remont ulicy uznać za całościowy. Wcześniej w tej samej sprawie do Starostwa Powiatowego w Gostyniu miało trafić pismo od burmistrza Jerzego Kulaka, deklarujące wsparcie finansowe w formie zakupu nowych krawężników, na które Gmina jak przekonywano, wciąż nie otrzymała odpowiedzi.
Rozgorzała dyskusja, w której głos jako pierwszy zabrał Jerzy Kulak, - Na nasze pismo nie dostaliśmy odpowiedzi. Nie wiem, czym to jest spowodowane, bo już minęło ładnych kilka dni i trochę mam obawy – mówił nieco poirytowany burmistrz Gostynia.
Na te słowa od razu odpowiedział radny Bartłomiej Smorowiński - Jeżeli nie ma szybkiej odpowiedzi, to warto może zadzwonić, umówić się na spotkanie z panem starostą i porozmawiać. I wtedy uzyskamy odpowiedź, bo realizacja jest, no i szybciej to będzie niż przepychać się pismami (...) Czasami warto porozmawiać
- Ma pan rację. Też słyszałem już to stwierdzenie – odpowiedział Kulak - Warto słuchać ludzi, ale warto też słuchać ludzi, szczególnie tych z Poznańskiej i po prostu podjąć decyzję. Jeśli chodzi o spotkanie, to nie ma żadnego problemu, choć myślę, że pismo i interpelacja pisemna o zakupie krawężników już poszła i trudno wymagać od nas czegoś więcej – ciągnął dalej burmistrz.
[FOTORELACJA]11528[/FOTORELACJA]
- Ja rozumiem pana jak najbardziej, ale nie wiadomo, kiedy otrzyma pan odpowiedź, a jeżeli miałaby ta inwestycja mieć miejsce szybciej, to naprawdę warto zadzwonić, umówić się i może się uda zrealizować to zadanie – nie odpuszczał Smorowiński.
Do dyskusji włączył się wówczas z-ca burmistrza Gostynia – Grzegorz Skorupski, który zakomunikował radnemu, że starosta jest osobą na stanowisku nie od wczoraj i w momencie, kiedy otrzymuje pismo z gminy, to nie trzeba z nim uzgadniać, wyjaśniać i tłumaczyć, co jest w tym piśmie, i on jest w stanie to zrozumieć.
Po tych słowach dyskusja o krawężnikach nabrała jeszcze większego rozpędu. Burmistrz Gostynia zasugerował, że problem może tkwić nie tyle w samym dofinansowaniu, ale w braku odpowiedniego podziału kompetencji. - Wygląda to źle, mówię wprost. Chodzi o to, aby wspólnie tu wymóc od administratora drogi tę decyzję, a nie przerzucać się argumentami, bo decyzje nie zapadną na tej sali, tylko zapadną gdzie indziej. I one już powinny zapaść kilka dni temu – przekonywał Kulak.
W końcu radny Krzysztof Mazurek zapytał o kwotę, którą samorząd miałby wyłożyć w ramach dofinansowania powiatowej inwestycji przy ul. Poznańskiej w Gostyniu. W odpowiedzi usłyszał, że chyba nie chodzi tu tylko o pieniądze - Ktoś zaplanował remont. Ja nie potrafię panu powiedzieć, (chodzi o kwotę - przyp. redakcji). Jestem oburzony tym, że ktoś w ogóle pomyślał, że wyleje asfalt i zostawi kilkudziesięcioletnie krawężniki. Nie potrafię zrozumieć, jak można było podjąć taką decyzję i ogłosić przetarg na zadanie i udawać, że kilkudziesięcioletnie krawężniki nie są problemem, szczególnie, że po drugiej stronie ulicy kilka miesięcy temu zostały wymienione – odpowiedział nieco poirytowany dyskusją burmistrz, a potem jeszcze bardziej "docisnął" temat . - Moje deklaracje są takie, że ilekolwiek będzie trzeba, skoro tego nie zaplanowaliście i ruszyliście z remontem, a dzisiaj mówicie, że trzeba słuchać ludzi, którzy wam mówią, że trzeba to zrobić, to my damy każdą kwotę. (...) Ja myślę, że powód jest inny... Nie ma woli do tego. (...) Przepraszam, ale nie znam tej kwoty, ale tu nie pieniądze są problemem. Tu problemem jest decyzyjność - podsumował Kulak.
Na koniec padła jeszcze jedna propozycja, którą zgłosił nowy przewodniczący Maciej Czajka, by drogę wyremontować w czynie społecznym. Została jednak słusznie odebrana jako żart, co rozładowało nieco gęstą atmosferę, jaką czuć było w sali obrad ratusza.
Omg16:55, 08.05.2024
Włodarz zachowuje się na obrażone dziecko. Telefon warto wykonać.
Kebap17:02, 08.05.2024
Krudko cyrk na kułkah
drogi Omg17:08, 08.05.2024
Sugerujesz że starosta nie rozumie pisma ? Trzeba je wyjaśnić telefonicznie? Normalny urzędowy obieg dokumentów chyba jest więcej warty niż telefon z siema ziomal co z pisanką z miasta.
Mrówa17:33, 08.05.2024
U nich załatwia się na telefon. Dbają o klimat :)
Gen. Czysta Prawda17:38, 08.05.2024
A jak wyglądają krawężniki w Jarocinie?
Rynek19:35, 08.05.2024
A czy mili panowie i panie jak mają sesje mogą parkować przy torze gdzie jest parking? Bo my mieszkańcy tam nie możemy zaparkować bo po sesji będzie zamknięty szlaban... A zajmujecie nam miejsce na ul.... Którego i tak jest mało....
Hvghh23:10, 08.05.2024
Kulak niech tak nie kozaczy bo zapomniał jak biegał z pachołkami po łączniku byle otworzyć drogę którą robił dwa lata
hh09:27, 09.05.2024
RObercik ciągnie remont zwykłej drogi na Brzeziu już chyba trzeci rok. A miały być robione w tym samym czasie, więc już lepiej nic nie pisz...
Steve15:32, 09.05.2024
A starosta mu coś do tej drogi dolożyl? Zrobił za swoje a starosta non stop ten sam numer zawsze mu trzeba dofinansować
Do Steve16:16, 09.05.2024
Starosta akurat do tej drogi dołożył. Sprawdzaj wcześniej informacje
ABC23:46, 08.05.2024
Halo Hajduk Ruma Ruma Ruma a jej sms Cała prawda. Żeby nie znali ryja s krajewic ale znają łecieca i azyl beralus .
Ona04:06, 09.05.2024
Na Poznańskiej niech dosadzą drzewa nie tylko nowe krawęrzniki tylko gadanie o zielonym Gostyniu a nic w tym względzie nie robią
Do Ona20:04, 09.05.2024
Drzewa sadzić przy drodze? Szybciutko weź rozpęd a ściana się znajdzie . Stare powinno się wycinać a nie jeszcze nowe nasadzać.
Pytanie11:52, 09.05.2024
Za drogi powiatowe odpowiada Szymon Jakubowski zgadza się?
pola11:53, 09.05.2024
smoro ale słabo wypadł atakując kulaka
dno
Wika12:59, 09.05.2024
Brawo za podjęcie działań panie radny
komedia 19:20, 09.05.2024
Wika myśli że Urząd Miejski to siedziba call center ,a burmistrz jest od wydzwaniania po ludziach żeby zechcieli pieniądze przyjąć . Normalnie złote usta za wypowiedzi pana radnego .
Raffaello 19:52, 09.05.2024
czytam i sikam dżemem🤣 Smorawiński śmie mówić o tym że warto rozmawiać? No ja się pytam gdzie był gdy Kulak zapraszał Go merytorycznych rozmów? W tym przypadku naprawdę darowałby sobie
do Rafaello20:00, 09.05.2024
Gratuluję tego komentarza. Trafny w punkt.
***19:59, 09.05.2024
Kulak burmistrz miasta ma wziąć telefon i wydzwaniać czy ci zechcą przyjąć kasę? 🤣🤣🤣
Bartuś chłepie weź i się nie odzywej wjyncyj
LajkaBB20:59, 09.05.2024
Dobrze że ludzie są znawcami typu zadzwonię i załatwię. Przynajmniej wtedy gdy dochodzą do sedna, to milkną.
Msnbsns22:37, 10.05.2024
Gratulacje dla siostry Pana Burmistrza, jaki szybki awans w tak krótkim czasie =)
Konkret09:39, 11.05.2024
A jaki awans i to szybki? Bo zostanie radną to wybór mieszkańców a awans to rodzaj nagrody więc konkretniej może ?
mm14:01, 15.05.2024
zdun ty d.e.b.i.l.u ogarnie się i ten swój pusty czajnik
Narua15:17, 15.05.2024
Przestańcie najeżdżać na Pana Burmistrza ponieważ jest odpowiednim i odpowiedzialnym człowiekiem👍
39 13
Kto do kogo? Ktoś chce dać pieniądze, i jeszcze ma prosić drugą stronę, żeby zechciała *%#)!& Kpiny. To starosta powinien przyjść z czekoladkami na rynek dziękować za wolę pomocy.
9 5
Mało tego że burmistrz chce dofinansowac to co jeszcze ma prosić staroste zeby pomoc została przyjeta ?ŻART