Czy sowa może kręcić głową dookoła? Czy widzi nawet w zupełnej ciemności? Czy to prawda, że jej lot jest bezszelestny?! Odpowiedzi na te pytania, oraz wiele innych ciekawych informacji otrzymali uczestnicy "Nocy Sów" jaka miała miejsce w Nadleśnictwie Piaski. W wydarzeniu poświęconym tym tajemniczym ptakom udział wzięło kilkadziesiąt osób.
Dla wielu ludzi sowy to tajemnicze ptaki. Uchodzą za symbol wiedzy, a przez wieki przypisywano im często nadzwyczajne cechy. Sowy swoją aktywność przejawiają głównie nocą, dlatego trafić na sowę jest bardzo trudno. Aby lepiej poznać ten gatunek ptaków, od kilku lat w Polsce organizowane jest wydarzenie pn. "Noc Sów". W Nadleśnictwie Piaski odbyło się drugi rok z rzędu. Na poszukiwanie sów w lesie wybrali się tym razem członkowie Gostyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Zanim jednak uczestnicy ruszyli leśnymi duktami wysłuchali prelekcji na temat tych tajemniczych ptaków, którą poprowadził Grzegorz Lorek, leszczyński biolog i ornitolog, przeplatanej prezentacją multimedialną. Słuchacze poznali zwyczaje, zachowania i anatomię sowy oraz inne ciekawe szczegóły związane tymi gatunkami, które odegrały największą rolę w polskich legendach i kulturze. Ogromne wrażenie na słuchaczach wywarły informacje dotyczące bezszelestnego lotu tych ptaków. Można było z bliska przyjrzeć się skrzydłom puszczyka i przeanalizować specjalnie wcięcia na ich krawędziach, wykształcone po to, by rozpraszać powietrze i tym samym tłumić dźwięk poruszających się, podczas lotu. Niemałą atrakcją okazał się fragment filmu zestawiający lot gołębia, sokoła i płomykówki. Porównano w nim poziom hałasu generowany przez puszczyka, z natężeniem dźwięku jaki występuje w trakcie przelotu innych ptaków. Płomykówki nie było słychać w ogóle.
W lasach regionu gostyńskiego można spotkać dwa gatunki sów. - W piaskowskim lesie możemy zobaczyć puszczyka i może uszatkę. Puszczyk potrzebuje dziupli, natomiast uszatka gnieździ się w gniazdach innych ptaków. Na resztę sów, które mają specyficzne wymagania środowiskowe, raczej nie zobaczymy... - mówił Grzegorz Lorek, biolog i ornitolog dodając, że sowy to bardzo tajemnicze ptaki, ale też bardzo piękne.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Mocne słowa burmistrza Jerzego Kulaka. Żenująca ...
Gowno__mnie interesuje kto się nie może z kim dogadac,kosze mają wrócić , czopki ,zapomniały kto płaci podatki i skreśla nazwiska na kartach wyborczych
ram
18:21, 2025-08-14
Monitoring ujawnił prawdę o zalanych Plantach. To ...
Zlikwidować planty ,nie ma parku nie ma problemu z hałasem,z usterkami ,przecież to się sprawdza w tym mieście
likwidator
17:28, 2025-08-14
Mocne słowa burmistrza Jerzego Kulaka. Żenująca ...
Jedno jest pewne starosta do d...y urzędy porozrzucane po Gostyniu , drogi powiatowe wciąż opisywane przez mieszkańców , szpital zadłużony itp
Mieszkanka
17:10, 2025-08-14
Gostyńska atrakcja na miarę Wiednia? Konserwator...
Fajnie mieli Ci nasi przodkowie że do teraz chcemy oglądać jak żyli czym jedli i ogólnie wszystko. Po nas zostanie jedynie ten żałosny bruk na którym można zęby stracić betonowa i wszechogarniające chińskie badziewie .
Dankaa
16:29, 2025-08-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz